Xavi zabrał głos po porażce z Athletikiem. „Wtedy będę musiał odejść”
2024-01-25 07:49:23; Aktualizacja: 1 rok temuSzkoleniowiec FC Barcelony, Xavi, wypowiedział się na temat jego przyszłości po środowej porażce z Athletikiem w Pucharze Króla.
Obecny sezon w wykonaniu „Dumy Katalonii” pozostawia wiele do życzenia. Podopieczni Xaviego znajdują się obecnie na trzeciej lokacie w ligowej tabeli, a do liderującej Girony tracą w tym momencie osiem punktów.
Dodatkowo czarę goryczy przelał przegrany finał Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt oraz wczorajsza porażka z baskijskim zespołem w ćwierćfinale Pucharu Króla.
Trener katalońskiego zespołu, Xavi, nie krył rozczarowania po zakończonym spotkaniu z Athletikiem. 44-latek przyznał, że brak zadowalającego wyniku na koniec obecnego sezonu poskutkuje jego odejściem.Popularne
- Kiedy wylosowaliśmy Athletic, powiedziałem już, że mieliśmy pecha, ponieważ pojedynczy mecz na San Mames jest zawsze bardzo trudny. Objęliśmy prowadzenie, mimo straty pierwszego gola, a w końcówce meczu mieliśmy nawet sytuację na zwycięskiego gola Lamine'a tuż przed dogrywką. Teraz koncentrujemy się, myślimy o lidze oraz Lidze Mistrzów. Możemy być dumni, walczyliśmy się do końca.
- Jeśli na koniec sezonu nie będziemy na zadowalającym poziomie, normalną rzeczą będzie to, że wtedy będę musiał odejść. Jesteśmy w wielkim klubie. Wiem, że zarząd wymaga ode mnie walki o tytuły - oznajmił Xavi.
Hiszpan po końcowym gwizdku miał mieszane uczucia. Oprócz złości wynikającej z porażki był jeden aspekt, który napawał go optymizmem. Mowa tu o postawie młodych zawodników, którzy od Xaviego regularnie dostają szansę gry w podstawowej jedenastce.
- Athletic zasłużył na zwycięstwo, gratuluję im. To jest piłka nożna, to jest sport. Z drugiej strony nasi młodzi piłkarze poradzili sobie naprawdę dobrze. Z tego powodu czuję się dumny. Z jednej strony rozczarowanie, a z drugiej duma z drużyny - powiedział.
Xavi bardzo chwalił swoich młodych podopiecznych - oprócz 16-letniego Yamala, grali też 17-letni Héctor Fort i 17-letni Pau Cubarsí.
Najbliższą okazję do zrehabilitowania się piłkarze Barcelony otrzymają już w sobotę. „Duma Katalonii” w ligowym starciu podejmie Villarreal, który plasuje się na czternastej lokacie w tabeli.