„Zagraliśmy wybitnie, z ogromnym poświęceniem”. Mikel Arteta szczęśliwy ze „zwycięskiego” remisu z Manchesterem City

2024-04-01 07:26:37; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
„Zagraliśmy wybitnie, z ogromnym poświęceniem”. Mikel Arteta szczęśliwy ze „zwycięskiego” remisu z Manchesterem City Fot. Craig Thomas/News Images/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Sky Sports

Mikel Arteta, menedżer Arsenalu, wyraził ogromne zadowolenie ze zrealizowanego planu na mecz z Manchesterem City, zakończonego bezbramkowym remisem.

W tym sezonie Arsenal wypracował sobie zdecydowanie lepszy bilans bezpośrednich starć z kandydatem do tytułu. Najpierw pokonał „Obywateli” po konkursie rzutów karnych, a następnie na Emirates wyszarpał zwycięstwo w meczu o punkty.

Po końcowym gwizdku na Etihad w ramach 30. kolejki Premier League zarządzający szatnią już piąty sezon Hiszpan nie szczędził pochwał w stronę swoich podopiecznych.

– To był ekscytujący, pełen emocji mecz. Naprawdę był on bardzo trudny na tle wymagającego przeciwnika. Myślę, że rywalizowaliśmy z nim naprawdę dobrze – ocenił menedżer.

– W defensywie byliśmy znakomici. Aby to podtrzymać, musieliśmy wywierać na nich presję na dużej wysokości boiska. W tym aspekcie także spisaliśmy się dobrze. Również odpowiednio zawęziliśmy przestrzenie.

– Po raz pierwszy od trzech lat rywale nie strzelili gola u siebie, co świadczy o ich wyjątkowości. Z drugiej strony sami mieliśmy parę okazji na zdobycie bramki, co możemy zapisać jako minus. Nie wykorzystaliśmy ich w pełni, zabrakło nam większego opanowania przy piłce, szczególnie w pierwszych fazach ataku.

– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby kontynuować nasze działania. W porównaniu do zeszłego sezonu jako zespół zrozumieliśmy, jak rozgrywać takie mecze. Zdobycie mistrzostwa? Jeszcze wiele kroków do zrobienia – podsumował.

Arsenal zachował punkt przewagi nad obrońcą tytułu, natomiast nie jest już liderem. Na szczyt awansował Liverpool po zwycięstwie nad Brighton & Hove Albion.

***

Pep Guardiola bezradny po hicie Premier League. „Sposób na Arsenal? Musielibyśmy kogoś zabić”