Skrzydłowy Crystal Palace przez wiele
tygodni był łączony z przenosinami do Arsenalu lub Evertonu. Iworyjczyk chciał zmienić barwy, ale jego transfer zablokowały władze „Orłów”,
które oczekiwały za niego nawet 100 milionów funtów (około 110
milionów euro). Zawodnikowi nie podobało się ich zachowanie, lecz pozostał na Selhurst Park.
Okno transferowe w Anglii jest już zamknięte, ale cały czas nowych piłkarzy mogą rejestrować
kluby z innych krajów. „Daily Mirror” sugeruje, że w kierunku
Zahy spoglądają działacze PSG. Taki transfer będzie jednak
możliwy tylko w przypadku odejścia ze stolicy Francji Neymara,
którym interesują się Barcelona i Real Madryt.
Zaha
zakończył poprzedni sezon z 10 trafieniami i 10 asystami w Premier
League na koncie. Jego całkowity bilans w barwach „Orłów” to 326
występów, 53 bramki i 65 ostatnich podań.
Wcześniej w
kontekście pozostania następcą Neymara w PSG wymieniało się
głównie Paulo Dybalę z Juventusu. Podkreślmy jednak, że o ile do
pewnego momentu odejście Brazylijczyka z Paryża wydawało się
realne, ostatnio szanse na to zmalały. Niewykluczone, że 27-latek
pozostanie w klubie przynajmniej na ten sezon.
Zaha jednak odejdzie z Crystal Palace? Skrzydłowy na celowniku PSG
fot. Transfery.info
Zdaniem „Daily Mirror”, jeśli Neymar tego lata opuści Paris Saint-Germain, jego miejsce we francuskim zespole może zająć Wilfried Zaha.
Więcej na temat:
Dazet Wilfried Armel Zaha
Anglia
Wybrzeże Kości Słoniowej
Francja
Crystal Palace FC
Paris Saint-Germain FC