Zbigniew Jakubas nie zwolnił Goncalo Feio?!

Zbigniew Jakubas nie zwolnił Goncalo Feio?! fot. Wojciech Szubartowski / PressFocus
Jakub Skorupka
Jakub Skorupka
Źródło: Meczyki.pl

Zbigniew Jakubas, właściciel Motoru Lublin, po marcowej aferze z Goncalo Feio, zastrzegł sobie prawo do przedłużenia kontraktu trenera - informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl w programie „Pogadajmy o Piłce”.

Motor Lublin znajduje się na ustach całej piłkarskiej Polski. Po raz pierwszy opinia publiczna zainteresowała się klubem z województwa lubelskiego w marcu, kiedy to Goncalo Feio rzucił w prezesa klubu, Pawła Tomczyka, plastikową kuwetką na dokumenty, przez co ten musiał udać się do szpitala.

Wczoraj doszło do kolejnego skandalu. Motor miał zaplanowany sparing przedsezonowy z Górnikiem Łęczna. Jednak ten się nie odbył z powodu… strajku zawodników. Piłkarze zdecydowali się nie wychodzić na boisko, gdyż Portugalczyk pożegnał się z nimi i zapowiedział, że został zwolniony.

Jak się później okazało, miał on dowiedzieć się o roszadzie drogą mailową.

- Goncalo Feio miał podpisany z Motorem trzyletni kontrakt. Natomiast po aferze z kuwetą Zbigniew Jakubas nie zwolnił go, ale zastrzegł sobie aneks z klauzulą o przedłużeniu umowy na kolejne sezony. Nie skorzystał z niej - poinformował Tomasz Włodarczyk w programie „Pogadajmy o Piłce”.

Motor Lublin pod wodzą trenera Feio awansował do I ligi po barażach. W finale, po konkursie rzutów karnych, pokonał Stomil Olsztyn.

Zespół z województwa lubelskiego sezon na zapleczu Ekstraklasy rozpocznie 21 lipca (piątek) o godzinie 20.30. Ich rywalem będzie Zagłębie Sosnowiec.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy