Przegrana mocno ograniczyła szanse „Królewskich” na sięgnięcie po mistrzostwo Hiszpanii. Obecnie tracą oni do „Dumy Katalonii” aż 14 punktów, mając do rozegrania zaległy mecz. W sobotę madrytczycy kompletnie nie potrafili przeciwstawić się odwiecznemu rywalowi, dla którego gole strzelali Luis Suárez, Leo Messi i Aleix Vidal.
- Popełniliśmy błąd i broniliśmy
się słabo. Na tym poziomie to jest znaczące. Nie będziemy jednak
wariować. Ciężko przełknąć tę porażkę, ale nie będziemy
niczego zmieniać.
- Zaczęliśmy spotkanie bardzo dobrze i
pierwsza połowa była wyrównana, więc ta przegrana naprawdę boli.
To trudna sprawa, ale takie rzeczy dzieją się w piłce.
-
Jeśli chodzi o czerwoną kartkę dla Carvajala, to takie sytuacje
również się przytrafiają. Myślisz o pewnych zmianach w drużynie,
ale wtedy tracisz zawodnika. Gra staje się wtedy zupełnie inna.
Jeszcze trudniejsza.
- Mistrzostwo? Nigdy się nie poddamy.
Teraz musimy skupić się na świętach. Pobyć z naszymi rodzinami i
nie myśleć o tym, co się stało. Potem do tego wrócimy. To
jeszcze nie koniec z naszej strony - powiedział Zidane.