Z przenosinami do Paryża od pewnego
czasu łączono kilku snajperów. Wszystko dlatego, że ciężar
strzelania goli spoczywa tam głównie na barkach Edinsona Cavaniego.
Ostatnio najczęściej w tym kontekście wymieniało się Michy'ego
Batshuayia, w którego sprawie Kluivert miał kontaktować się z Chelsea. Wbrew temu, że Belg po transferze do Premier League z
Marsylii nie może liczyć na grę, jest go bardzo ciężko wyciągnąć
z Londynu.
Mimo to, wydawało się, że PSG będzie
intensywnie starało się o sprowadzenie 23-latka bądź jakiegoś
innego snajpera. Słowa Kluiverta wypowiedziane po sobotnim meczu z
Rennes (1:0) studzą jednak nastroje kibiców ekipy z Paryża:
-
Jeśli nie znajdziemy zawodnika, który będzie w stanie realnie
wzmocnić drużynę, nikogo nie kupimy. Jest taka możliwość -
stwierdził Holender, dodając, że wystarczającym wsparciem dla
Cavaniego może być Hatem Ben Arfa.
Podkreślmy, że
29-latek, który latem trafił do Paryża na zasadzie wolnego
transferu, w tym sezonie spędził na boiskach Ligue 1 raptem 487
minut. Ostatnio był on łączony z przenosinami do Fenerbahçe.