Urugwajczyk przez wiele lat stanowił jedną z kluczowych postaci w ekipie Paris Saint-Germain i pozostawał w klubie pomimo wielu spekulacji. Jego czas na Parc des Princes zdaje się jednak powoli dobiegać końca. Kontrakt zawodnika wygasa wraz z końcem sezonu, a jak na razie paryżanie nie spieszą się, żeby go przedłużyć. Cavani z pewnością nie będzie jednak narzekał na brak ofert, ponieważ nawet w wieku 32 lat wzbudza duże zainteresowanie.
„AS” informuje, że szczególnie chętne na sięgnięcie po byłego snajpera SSC Napoli jest Atlético Madryt. Prezydent Enrique Cerezo i spółka dokonali już nawet pierwszych kontaktów w tej sprawie, co potwierdza anonimowe źródło dziennika, blisko związane z samym piłkarzem.
- Pojawił się telefon ze strony Atlético Madryt. Jest zainteresowanie, ale nie rozmawialiśmy jeszcze o warunkach. To dopiero początek negocjacji - przekazał madryckiej redakcji informator.
- Atlético Madryt to wielki zespół i to dobra opcja dla zawodnika, któremu z wielu powodów podoba się ten pomysł. Chodzi tu o wielkość klubu, ligę hiszpańską, która jest jedną z najlepszych na świecie, możliwość gry w Lidze Mistrzów i z powodu języka.
Oczywiście rozpoczęcie rozmów nie daje gwarancji sukcesu. „Rojiblancos” wydają się być jednak bardzo konkretną opcją dla napastnika.
- Atlético to nie jedyny klub, który wyraził zainteresowanie Edinsonem, ale prawdą jest, że to jedna z najatrakcyjniejszych możliwości. On by tam idealnie pasował, ta drużyna by dla niego pracowała, żeby on mógł robić swoje, czyli zdobywać bramki.
PSG spodobała się współpraca z Mauro Icardim, który bardzo dobrze wkomponował się w drużynę, dlatego mistrzowie Francji raczej zdecydują się skorzystać z prawa do jego wykupu. To automatycznie sprawi, że Cavani będzie miał mniej miejsca, ale niewykluczone, że madrytczycy mogliby spróbować sięgnąć po niego już w styczniu. Kontuzjowany jest Diego Costa, a wygasający powoli kontrakt pozwali myśleć o stosunkowo taniej transakcji.
- Transfer w styczniu? To by było bardzo trudne, ponieważ wtedy Atlético musiałoby negocjować z PSG - twierdzi źródło. „AS” dodaje jednak, że choć scenariusz mógłby być trudny w realizacji, nie jest on wcale niemożliwy.