FC Barcelona latem zakontraktowała Oriola Romeu, mając nadzieje, że na pewien czas załatwiła sprawę nowego pivota. Po odejściu Sergio Busquetsa w środkowej formacji powstała wyrwa, którą miał załatać 32-latek.
Minione tygodnie pokazują, że to rozwiązanie nie wypali. „Duma Katalonii” ponownie ruszy na rynek, by pozyskać nową „szóstkę”.
Oczywiście, klub myśli o kilku nazwiskach. Obecna sytuacja finansowa wiąże nieco ręce działaczom. Mimo wszystko upatrzyli oni swojego idealnego kandydata.
Wedle doniesień katalońskiego „Sportu” FC Barcelona zwróciła uwagę na Matsa Wieffera. To jeden z lepiej rokujący środkowych pomocników w Europie, co potwierdza bieżący sezon.
24-latek zanotował w ostatnim czasie bardzo dynamiczny progres. W 2022 roku za nieco ponad pół miliona euro trafił z Excelsior do Feyenoordu Rotterdam.
Dzisiaj ta kwota może wywołać uśmiech na twarzy. Wieffer wyrósł na kluczową postać zespołu, który sięgnął po mistrzostwo Holandii. W tej kampanii podtrzymuje dobrą passę - zagrał w 16 spotkaniach, opuszczając zaledwie jedno z powodu choroby.
Dobra postawa zapewniła mu powołanie do reprezentacji Holandii Ronalda Koemana. Naturalnym krokiem jest zatem transfer do lepszego klubu.
FC Barcelona widzi w 24-latku wszystkie atuty, które potrzebuje. Potrafi on świetnie rozgrywać, jest silny i dynamiczny. Bardzo dobrze mógłby uzupełnić się ze swoim rodakiem, Frenkie'em de Jongiem.
Feyenoord jeszcze nie wycenił swego kluczowego zawodnika. Jego kontrakt wygasa pod koniec czerwca 2027 roku, a więc rotterdamczycy mają na to czas.