Relacje, Maurizio Sarriego, opiekuna „Biancocelestich” z 30-letnim Hiszpanem nie należą do serdecznych. Doświadczony pomocnik to nadal szanowana postać w biurach rzymskiej ekipy, aczkolwiek nieporozumienia z trenerem znacznie komplikują całą sytuację. Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozstanie, o czym zdają sobie sprawy obydwie strony.
Pierwszy ruch wykonał Luis Alberto, który kilka miesięcy temu poprosił zarząd o zgodę na odejście.
Wychowanek Sevilli podczas swojego pobytu na Stadio Olimpico zanotował 44 bramki i 62 asysty, pomagając klubowi zdobyć Coppa Italia i dwa Superpuchary kraju. Wygląda jednak na to, że nie powiększy on swojej kolekcji. Zimowy transfer staje się coraz bardziej prawdopodobną opcją.
Poważne zainteresowanie usługami Andaluzyjczyka wyraża Valencia. Co więcej, przedstawiciele „Nietoperzy” zainicjowali już rozmowy z otoczeniem zawodnika.
Jak informuje Relevo.com, głównym zwolennikiem całej operacji jest Gennaro Gattuso, traktujący temat Alberto priorytetowo. Włoski szkoleniowiec potrzebuje kreatywnych środkowych, którzy wzmocnią newralgiczną formację.
Problem stanowi kontrakt byłego piłkarza Liverpoolu. Jego umowa z Lazio wygasa dopiero latem 2025 roku, a więc rzymska ekipa nie puści swojej zakurzonej gwiazdy za bezcen. Hiszpańska strona wyraża gotowość do kontynuowania negocjacji, lecz wygórowane oczekiwania Włochów mogą ostudzić cały zapał.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby wypożyczenie jednokrotnego reprezentanta Hiszpanii z późniejszą opcją wykupu, co raczej nie leży w interesie przedstawiciela Serie A.
Rozłąka Luisa Alberto z hiszpańskimi boiskami trwa od lata 2016 roku. Wówczas wszechstronny rozgrywający bronił w ramach wypożyczenia barw Deportivo La Coruña.