Polski bramkarz najpierw podpadł kibicom, a potem obronił dwa rzuty karne w angielskich barażach [WIDEO]
2024-05-13 17:36:31; Aktualizacja: 6 miesięcy temuCrewe Alexandra w drugim meczu barażowym League Two pokonało po rzutach karnych Doncaster Rovers. Uwagę fotografów i trybun skradł Max Stryjek.
W pierwszym spotkaniu było 2:0 dla podopiecznych Lee Bella, dlatego ekipa Granta McCanna podczas rewanżu musiała wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.
Po raptem szesnastu minutach straty zostały odrobione.
W drugiej połowie oraz w trakcie dogrywki nie przyszedł decydujący gol, dlatego sędzia zarządził konkurs rzutów karnych.Popularne
Aby przechytrzyć rywala, strzeżący bramki Crewe Alexanadra Max Stryjek postanowił wyrzucić w trybuny butelkę po wodzie, na której rozpisane były instrukcje dla Thimothée’ego Lo-Tutali dotyczące tego, kto jak strzela.
Polak z angielskim paszportem wybronił dwie jedenastki i okazał się bohaterem, gdyż jego zespół wygrał dwumecz.
Nie brakuje jednak głosów, że być może golkiper powinien zostać ukarany przez arbitra za rzucenie przedmiotu w trybuny. Inną kwestią jest to, czy było to sportowe zachowanie.
***
OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi
***
W finale baraży w League Two dojdzie do starcia z Crawley Town. Odbędzie się ono 19 maja.
Crewe goalkeeper Max Stryjek threw the water bottle of Doncaster’s goalkeeper in the crowd before their penalty shootout because it had directions on which way to dive…
— Ryan Dilks (@RyanDilks1) May 13, 2024
The footage is sensational 🤣🤣
pic.twitter.com/BXwLrFxOo1