Którą ze swoich gwiazd sprzeda Bayer Leverkusen? Mateusz Borek wskazał jedno nazwisko

fot. Kanał Sportowy [YouTube]
Dawid Basiak
Źródło: Kanał Sportowy

Bayer Leverkusen po zakończeniu sezonu planuje dokonać dużej sprzedaży. Mateusz Borek na Kanale Sportowym wskazał piłkarza, który jego zdaniem może opuścić drużynę.

Bayer Leverkusen pod wodzą trenera Xabiego Alonso zapewnił sobie historyczne mistrzostwo Niemiec na pięć kolejek przed końcem sezonu. Tym samym „Aptekarze” zdetronizowali Bayern Monachium, który po tytuł sięgał nieprzerwanie od 2012 roku.

Rewelacyjne rezultaty Bayeru nie byłyby jednak możliwe, gdyby nie kluczowi zawodnicy, którzy dzięki swojej wysokiej formie znacznie zyskali na zainteresowaniu wśród innych topowych zespołów.

Ich potencjalna sprzedaż mogłaby przynieść Bayerowi gigantyczne korzyści finansowe, które są niezbędne, w przypadku gdy klub będzie podejmował decyzje o sprowadzeniu nowych nazwisk, o czym wspomniał prezes zarządu, Fernando Carro.

- Jesteśmy klubem, który co roku musi dokonywać dużych sprzedaży, aby refinansować transfery. Prawdopodobnie dokonamy dużej sprzedaży. W ten sposób zapłacimy za dwa lub trzy transfery - oznajmił.

Na ten moment nie wiadomo, która z gwiazd może opuścić zespół z Leverkusen, choć możemy być już pewni, że na następną kampanię w szeregach Bayeru pozostanie Florian Wirtz, co dla sympatyków „Aptekarzy” jest wyśmienitą informacją.

Swoimi przemyśleniami w kontekście potencjalnej sprzedaży podzielił się Mateusz Borek, który na Kanale Sportowym przyznał, że jego zdaniem jedyną gwiazdą, która latem może opuścić Bayer jest Jeremie Frimpong.

- Wydaje mi się, że jedynym zawodnikiem, który może opuścić tę drużynę jest Frimpong. Nie puszczą Grimaldo, Wirtz już zadeklarował, że zostaje. Kupią 5 zawodników do rywalizacji o wyjściowy skład, zobaczcie, ilu piłkarzy zostało zbudowanych, jak grają stoperzy, co gra w tym sezonie Tah. Xhaka, on wczoraj strzela drugą bramkę w sezonie, jedyny jego minus to są liczby, natomiast wpływ na grę, konstrukcję, budowanie akcji od tyłu i pewność siebie, to wszystko jest nieocenione - powiedział.

Warto dodać, że Frimpong w swoim kontrakcie posiada klauzulę w wysokości 40 milionów euro, która wygaśnie wraz ze startem tegorocznych Mistrzostw Europy. Jak donosi Fabrizio Romano znalazł się on na celowniku Realu Madryt, Manchesteru City oraz Bayernu Monachium.

Wydaje się, jednak, że słowa prezesa Carro niekoniecznie mogły tyczyć się sprzedaży Holendra, bowiem Bayer ma zapewne w swoich planach dużo większy zarobek, aniżeli wspomniane 40 milionów euro w przypadku aktywowanej klauzuli Frimponga.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Raków Częstochowa chętnie wyciągnąłby go z Jagiellonii Białystok OFICJALNIE: Massimiliano Allegri odchodzi z Juventusu. „Zachowania niezgodne z wartościami klubu” POTWIERDZONE: To będzie nowy menedżer Liverpoolu Może zabraknąć go na EURO 2024. Michał Probierz nie wykluczył czarnego scenariusza Michał Probierz może dać szansę nowej twarzy z Ekstraklasy Legia Warszawa gotowa zwiększyć ofertę. 700 tysięcy euro rocznie to nie koniec Dawid Szulczek dostał ofertę z zagranicy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy