OFICJALNIE: Fulham ściągnęło bramkarza, który do stycznia nie może grać

Jan Chromik
Źródło: Fulham FC

Fulham FC ściągnęło Stevena Bende ze Swansea City. Jest to o tyle ciekawy transfer, że przez zerwanie więzadła krzyżowego, bramkarz będzie gotowy do gry dopiero w okolicach stycznia.

Benda to 24-letni niemiecki bramkarz, który jednak piłkarsko związany jest głównie z Wyspami Brytyjskimi. Do Swansea trafił już jako 19-latek, kiedy to opuścił młodzieżowe zespoły TSV 1860 Monachium.

Seniorskiego futbolu posmakował w sezonie 2019/2020, kiedy trafił na wypożyczenie do Swindon Town. Pobyt tam może zaliczyć do bardzo udanych, bo zaliczył 27 występów, a zespół zajął pierwsze miejsce w rozgrywkach League Two.

W następnym sezonie Niemiec zaliczył symboliczny debiut w rozgrywkach Championship, a w kolejnym w barwach Swansea i Peterborough United, gdzie trafił na wypożyczenie, zanotował w sumie już 18 występów.

W minionej kampanii Benda w końcu stał się podstawowym wyborem do gry między słupkami w barwach drużyny z Walii. Zdołał zanotować 23 występy, w których pięć razy zachował czyste konto, zanim od lutego musiał pauzować przez zerwanie więzadeł krzyżowych.

Kontrakt niemieckiego bramkarza wygasał po niedawno rozpoczętym sezonie, a ten jasno zadeklarował, że nie zamierza go przedłużyć, co poskutkowało przenosinami do Fulham za 1,15 miliona euro.

- Prawdopodobnie nie zobaczylibyśmy go do stycznia, więc czy jesteśmy w stanie odrzucić pieniądze za bramkarza, który byłby dostępny dla nas tylko przez trzy lub cztery miesiące? - pytał menadżer Swansea, Michael Duff.

- To utalentowany młody bramkarz, który obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzji, ale obserwujemy go od dłuższego czasu i wierzymy, że po powrocie będzie cennym nabytkiem dla drużyny Marco - wypowiedział się o nowym zawodniku prezydent Fulham, Tony Khan.

Po powrocie do zdrowia bardzo trudno będzie Niemcowi o jakieś występy, bo pewniakiem do gry w londyńskiej bramce jest Bernd Leno, a funkcję jego zmiennika pełni Marek Rodák.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kosztował prawie 90 milionów euro, PSG poświęci go dla transferu nowej gwiazdy?! Legia Warszawa zapłaci za napastnika nawet milion euro?! Strzelił w tym sezonie 14 bramek Xavi stanowczo o zawodniku FC Barcelony. „Musi się poprawić. Taka jest rywalizacja, to trener decyduje” Zaskakująca oferta za Chwiczę Kwaracchelię?! 80 milionów euro plus zawodnik Asystent Jürgena Kloppa z szansą wypłynięcia na szerokie wody. Chce go zatrudnić 17-krotny mistrz kraju Nic się już nie zmieni! To nowy trener Lecha Poznań Ajax Amsterdam porozumiał się z nowym trenerem. Pozostał ostatni krok

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy