77-latek znalazł się w gronie 21 szkoleniowców, którzy liczą na pracę w siedmiokrotnym mistrzu Afryki i wcale nie jest bez szans. Egipcjanie, co prawda, rzadko decydowali się na wybór zagranicznego opiekuna kadry, ale gdy podejmowali to ryzyko, stawiali na znane persony w swoich krajach, jak Bob Bradley z USA czy Marco Tardelli z Włoch. Na chwilę obecną nie ma informacji o dacie podjęcia decyzji przez tamtejszą federację piłkarską.
Łazarek od sześciu lat przebywa na trenerskiej emeryturze, choć tak naprawdę poważną piłką przestał zajmować się wcześniej, gdy w 2004 roku opuścił kadrę Sudanu po dwóch latach pracy.
W Polsce znany jest głównie z prowadzenia Lecha Poznań, z którym dwukrotnie sięgał po Mistrzostwo i Puchar Polski, a także z dwuletniej przygody z kadrą narodową. Ta nie była jednak udana - najpierw fatalny występ na Euro 1986, a następnie nieudane eliminacje do następnego mundialu.