Wydaje się, że kadrę Jacka Magiery wzmocni wkrótce długo wyczekiwany lewy obrońca. Po nieudanych rozmowach z kilkoma kandydatami, w tym Mikkelem Kirkeskovem, teraz sprawa wygląda na niemal przesądzoną.
Cameron Borthwick-Jackson finalizuje właśnie swoją przeprowadzkę w ramach wolnego transferu do Śląska Wrocław.
26-latek to wychowanek Manchesteru United, z którym rozstał się definitywnie dopiero latem 2020 roku. W barwach macierzystej drużyny nie zaistniał, aczkolwiek podczas kampanii 2015/2016 zanotował dla niej dziesięć występów w Premier League.
Później Anglik dostawał szanse na wypożyczeniach. Na tej zasadzie trafił do Wolverhampton Wanderers, Leeds United, Scunthorpe United, Tranmere Rovers, Oldham Athletic i w końcu Burton Albion.
W tym ostatnim klubie spędził dwa lata. Minioną kampanię na poziomie League One (trzeci szczebel rozgrywek) okrasił 30 rozegranymi spotkaniami. Po niej wygasł mu kontrakt.
Na koncie Borthwicka-Jacksona znajdziemy jeszcze występy w młodzieżowych reprezentacjach kraju. Ostatecznie dotarł na poziom U-20.
Defensor, mogący grać zarówno na lewej stronie, jak i na środku defensywy, przebywa obecnie we Wrocławiu. Po testach medycznych, jeśli te nie wykażą żadnych nieprawidłowości, zaliczy swój pierwszy zagraniczny transfer w karierze.
Śląsk tym samym dopnie szóste wzmocnienie tego lata. Wcześniej zaprezentował Aleksa Petkova, Buraka Ince'a, Mateusza Żukowskiego, Kennetha Zohore i Kacpra Trelowskiego.