Zawodnik Rakowa Częstochowa zachwycił. „W takiej formie to murowany kadrowicz”

fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Transfery.info

Raków Częstochowa pokonał 2:1 Aris Limassol. Kolejny dobry mecz zanotował Marcin Cebula. Dobra forma odkurzyła debaty na temat powołania do reprezentacji Polski. „Dziś znowu masterclass” - chwalą 27-latka kibice.

Raków nie zachwycił w starciu z Arisem Limassol, aczkolwiek plan minimum zrealizował. Zwycięstwo 2:1 nie daje spokoju przed rewanżem, a więc na cypryjskiej ziemi nie zabraknie emocji.

Bez wątpienia jednym z najlepszych zawodników wtorkowego spotkania był Marcin Cebula, który stracił lwią część poprzedniej kampanii z powodu urazu mięśnia przywodziciela.

Bieżący sezon ma być dla 27-latka przełomowy. On sam pokazuje, że jest gotowy na odgrywanie kluczowej roli w zespole Dawida Szwargi.

Wychowanek Korony Kielce na tle Cypryjczyków prezentował się świetnie, co nie umknęło uwadze kibicom.

„Na trybunach Grzegorz Mielcarski, a Marcin Cebula bawi się tym meczem. Więcej pisać nie muszę”, „To jest taki przekocur, że nie mam słów”, „W życiu nie spodziewałem się, że po takich przejściach tak szybko złapie formę”, „W takiej formie to powinien być murowany kadrowicz”, „Marcin Cebula w reprezentacji Polski, to się musi wydarzyć” - napisali na Twitterze kibice.

To nie pierwszy raz, gdy łączy się Cebulę z powołaniem do kadry. Jego karierę torpedowały jednak do tej pory kontuzje. Z tego powodu dla częstochowskiej ekipy rozegrał tylko 70 spotkań, mimo że jest jej zawodnikiem od 2020 roku.

27-latek i spółka już 15 sierpnia poleci do Cypru, by tam rozstrzygnąć losy dwumeczu z Arisem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery POTWIERDZONE: To będzie nowy menedżer Liverpoolu Może zabraknąć go na EURO 2024. Michał Probierz nie wykluczył czarnego scenariusza Michał Probierz może dać szansę nowej twarzy z Ekstraklasy Legia Warszawa gotowa zwiększyć ofertę. 700 tysięcy euro rocznie to nie koniec Dawid Szulczek dostał ofertę z zagranicy Marek Papszun wyląduje za granicą?! „Bardzo realny temat” Gonçalo Feio niemalże podpisał kontrakt z zagranicznym klubem. Legia Warszawa w porę zainterweniowała

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy