Bardzo szczery Aubameyang. O Chinach, o niedoszłym transferze i o przyszłości
2017-08-06 12:33:00; Aktualizacja: 7 lat temuPierre-Emerick Aubameyang przyznał, że nie odejdzie tego lata z Borussii Dortmund.
Przyszłośc Gabończyka stała pod dużym znakiem zapytania od końca poprzedniego sezonu. Napastnikiem od dawna interesowały się największe i najbogatsze kluby i tego lata próbował go pozyskać między innymi Milan. „Rossoneri” będą musieli jednak obejść się smakiem, ponieważ piłkarz przyznał, że choć faktycznie poważnie rozważał odejście, to nie otrzymał odpowiedniej oferty, nawet z Chin.
- Nikt nie wie, co przyniesie przyszłość, ale to prawda, że rozmawiałem z władzami Borussii Dortmund przed wyjazdem na wakacje. Powiedziałem im co myślę, iż czuje, że być może jestem już gotów, by spróbować czegoś innego. Wszystko było jasne i uczciwe wobec [dyrektorów BVB] Michaela Zorca i Hans-Joachima Watzke - stwierdził król strzelców ostatniego sezonu Bundesligi.
- Żaden z klubów, które mnie chciały nie mógł doprowadzić do realizacji transferu. Zostanę zatem tutaj, w Borussii Dortmund. Bardzo podoba mi się pomysł pozostania tutaj, w Dortmundzie czuję się jak w domu.Popularne
O piłkarza długo walczyły chińskie kluby, w szczególności Tianjin Quanjian, które sięgnęło jednak ostatecznie po Anthony'ego Modeste. Aubameyang przyznaje, że propozycja przeprowadzki na Daleki Wschód była bardzo kusząca.
- Oczywiście, Chiny były jedną z możliwości. To naturalne, że rozważałem tę opcję, zaoferowali bardzo dużo pieniędzy. Wiem, że wiele osób twierdziło, że nie nie mógłbym iść do Chin, bo to byłby krok wstecz w mojej karierze, ale myślę, że każdy by pomyślał o takim ruchu, gdyby dostał taką propozycję.
- Otrzymałem ofertę. Niemniej, poziom profesjonalizmu nie jest tam jeszcze na takim poziomie jak w Europie. Widziałem też, że Tianjin Quanjian sprowadza Anthony'ego Modeste, dlatego zdecydowałem się porzucić ten pomysł. Wierzę w Boga i przeznaczenie. Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, dlatego też zostanie tu to właściwa droga.