OFICJALNIE: Dramat Łukasza Madeja
2018-01-26 21:44:18; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Pomocnik Śląska Wrocław Łukasz Madej doznał urazu zerwania więzadeł krzyżowych.
Do zdarzenia doszło podczas sobotniego sparingu Śląska Wrocław z Miedzią Legnica. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że zawodnika czeka rekonstrukcja więzadeł.
Oznacza to, że Madej wypadnie z gry na około pół roku. Po tym czasie pomocnik najprawdopodobniej zostanie na lodzie, ponieważ jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa wraz z końcem bieżących rozgrywek.
Niewykluczone, że dla 35-letniego Madeja jest to pożegnanie z Ekstraklasą. Pięciokrotny reprezentant Polski debiutował jeszcze jako szesnastolatek w Łódzkim Klubie Sportowym. Potem zakładał barwy Ruchu Chorzów, Lecha Poznań, Górnika Łęczna, GKS-u Bełchatów, Górnika Zabrze i od 2016 roku Śląska (wcześniej we Wrocławiu grał w latach 2009-2012). Ekstraklasę opuścił tylko na sezon 2008/2009, gdy nie powiodło mu się w Portugalii w barwach Academiki Coimbra. Madej jest jednym z ostatnich aktywnych zawodników z pokolenia, które w w 1999 roku sięgnęło po wicemistrzostwo Europy do lat 16, a w 2001 po mistrzostwo Europy do lat 18.
Tym samym 35-latek dołącza do szerokiej listy nieobecnych. Jan Urban ma spory ból głowy, ponieważ z kontuzjami zmagają się Adam Kokoszka, Boban Jović, Michał Mak, Kamil Dankowski i Đorđe Čotra. Z tego też powodu sztab szkoleniowy dwukrotnego mistrza Polski zdecydował się na rezygnację z jednego ze sparingów.
W rundzie jesiennej Madej był jedną z kluczowych postaci Śląska. Doświadczony zawodnik wystąpił w 21 ligowych spotkaniach. W tym czasie zdobył jednego gola i zanotował dwie asysty.