Dodatkowy mecz o trzecie miejsce w Premier League?
2013-05-15 13:09:27; Aktualizacja: 11 lat temu19 maja zostanie rozegrana ostatnia kolejka Premiership, jednakże może dojść do sytuacji, w której to dwa kluby z Londynu - Chelsea i Arsenal, będą musiały rozegrać dodatkowy mecz pomiędzy sobą o trzecie miejsce.
Do tej jakże bezprecedensowej sytuacji może dojść tylko w odpowiednich warunkach. Otóż, po wczorajszym zwycięstwie drużyny prowadzonej przez Arsena Wengera nad Wigan 4-1, "Kanonierzy" nie tylko przypieczętowali spadek "The Latics" do Championship, ale również wskoczyli na czwarte miejsce w lidze i mają tylko dwa punkty straty do trzeciej Chelsea Londyn. Sam fakt strzelenia czterech bramek i stracenia tylko jednej odegra bardzo ważną rolę w tym, czy pomiędzy Arsenalem i Chelsea będzie musiało dojść do decydującego starcia, które miałoby się odbyć już po ostatniej kolejce.By taka sytuacja miała miejsce, musi zostać spełnione kilka warunków.
Oba kluby muszą zrównać się punktami (muszą mieć po 73 punkty - Chelsea ma ich 72, a Arsenal 70), mieć tą samą różnicę bramek (po +35, obecnie Chelsea ma tyle, a Arsenal + 34), oraz posiadać tą samą liczbę goli strzelonych i straconych (Chelsea ma stosunek 73-38, a Arsenal 71-37). By do tego doszło, 19 maja "The Blues" muszą zremisować z Evertonem na Stamford Bridge, a "The Gunners" wygrać z Newcastle United jedną bramką więcej, jednocześnie strzelając dwa gole więcej aniżeli Chelsea. Przykładowo, jeśli podopieczni Rafy Beniteza zakończą mecz bezbramkowym remisem, to na Saint's James Park musi paść wynik 2-1 dla Arsenalu. Jeśli natomiast Chelsea zremisuje 1-1, to piłkarze Arsene'a Wengera muszą wygrać 3-2, i tak dalej.
Jeśli wszystkie te warunki zostaną spełnione, to zgodnie z zasadą C14 ze statutu Premier League: "Jeśli na koniec sezonu, nie można określić kto zostanie Mistrzem, spadnie z ligi, bądź kto będzie grał w europejskich pucharach, ponieważ dwa kluby są zrównane ze sobą w liczbie punktów, goli strzelonych oraz w różnicy między bramki strzelonymi a straconymi, wówczas te dwa zespoły muszą rozegrać między sobą dodatkowe spotkanie, na neutralnym gruncie. Czas i miejsce wyznaczy Zarząd" Jak widać, jeśli padną odpowiednie wyniki, to możemy spodziewać się dodatkowego spotkania, pomiędzy klubami z Londynu. A stawka jest ogromna, gdyż trzecie miejsce zapewnia bezpośredni występ w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a klub z czwartego miejsca, będzie musiał o tą fazę bić się w dwóch rundach kwalifikacyjnych.
Sytuacja ta na pewno pomiesza plany obydwu klubów. Chelsea od razu po zakończeniu sezonu ma wyjechać do USA, by rozegrać dwa mecze towarzyskie z Manchesterem City, 23 i 25 maja, ale jaki kibic nie chciałby zobaczyć spotkania gigantów z Londynu na stadionie Wembley? Jednak, czy do tego dojdzie, dowiemy się 19 maja około godziny 19.