Barcelona nie dotrzymała słowa - talent trafi do Realu?

2014-11-29 13:23:42; Aktualizacja: 9 lat temu
Barcelona nie dotrzymała słowa - talent trafi do Realu? Fot. Transfery.info
Źródło: AS

Marco Asensio, który latem był bliski dołączenia do Barcelony, może zostać już niedługo piłkarzem Realu Madryt.

W sierpniu Barcelona stanęła przed sporym dylematem, czy zakontraktować Douglasa, czy może jednak kupić Marco Asensio, młody hiszpański talent z Mallorcy, a może ściągnąć obu. Ostatecznie postawiono tylko na Brazylijczyka, co uznawane było za kontrowersyjną decyzję, ale trzeba pamiętać o okolicznościach w jakich to się wydarzyło: FIFA utrzymała  zakaz transferowy dla „Barcy” w roku 2015, a prawa strona obrony była zabezpieczona jedynie Dani Alvesem, o którym zresztą mówi się, że chciałby opuścić stolicę Katalonii.

Transfer Douglasa po części stanął na drodze Asensio na Camp Nou, ale może ważniejszym czynnikiem, który sprawił, że 18-latek w końcu nie trafił do Barcelony jest niejasny przebieg negocjacji między Katalończykami a włodarzami klubu z Balearów. Strona „Blaugrany” twierdzi, że Mallorca zaakceptowała złożoną umowę, na mocy której miała dostać 2,5 miliona euro w momencie zakupu zawodnika, następne 0,5 miliona, kiedy piłkarz zostanie zgłoszony do drużyny rezerw „Barcy”, a kolejne 1,5 miliona po zatwierdzeniu do rozgrywek jako członek pierwszej drużyny. Ostatniego dnia okienka jednak miało zdarzyć się coś nieoczekiwanego – Dudu Aouate, dyrektor sportowy „Los Bermellones”, miał zmienić zdanie i żądać całej sumy 4,5 miliona od razu, bez żadnych innych klauzul, co nie spodobało się wicemistrzom Hiszpanii. Ocena przebiegu wydarzeń w Mallorce jest zupełnie inna, oni uważają, że to Barcelona zaczęła nagle zmieniać warunki transferu. Ostatecznie porozumienie okazało się niemożliwe, Marco Asensio został w rodzimym zespole.

Teraz najpoważniejszym kandydatem do zatrudnienia skrzydłowego jest Real Madryt. Niedawno pojawiły się informacje, że „Królewscy” doszli już z nim do ostatecznego porozumienia (tutaj więcej: http://transfery.info/71509,mlody-skrzydlowy-w-realu), ale Walerij Karpin, trener Mallorki, zdementował te doniesienia, stwierdził: - Nic w tej sprawie nie jest jeszcze ustalone. Co ciekawe, Barcelona nie poddała się jeszcze w walce o Asensio, bo jeden z kluczowych działaczy „Blaugrany”, uważany za prawą rękę Andoniego Zubizarrety, Albert Valentin, ma się udać w niedzielę na Iberostar na rozmowy w sprawie sytuacji młodego pomocnika. Sprawa więc nadal wydaje się otwarta.