Od kilku dni spekulowano, że reprezentantem Polski interesowało się Bordeaux. Według dziennikarza Tomasza Ćwiąkały pojawiła się nawet oficjalna propozycja, która została jednak odrzucona przez Rosjan. Szczegóły finansowe nie są znane.
28-latek ostatnie pół roku spędził w Legii, do której był wypożyczony. Warszawianie mają prawo pierwokupu, ale mało prawdopodobne by skorzystali z tej opcji ze względu na potencjalne koszty transakcji. Dobre występy obrońcy na Euro 2016 mają wpływ na jego wartość i niewykluczone, że wkrótce będą miały miejsce kolejne oferty za Jędrzejczyka.