29-letni od kilku miesięcy pozostaje bez klubu, więc w każdej chwili może dołączyć do nowej drużyny. Do tej pory łączono go m.in. z Crystal Palace, Fiorentiną, Interem, Sunderlandem, Trabzonsporem, West Bromwich Albion oraz West Hamem. Nie wiadomo, w jakiej dokładnie Urugwajczyk jest formie, ale można przypuszczać, że ma pewne braki kondycyjne.
M.in. przez to, ale również przez
zbyt wygórowane żądania finansowe nie doszedł do ostatecznego
porozumienia z Trabzonsporem. Kilka dni temu włoskie media
anonsowały jego testy w Fiorentinie, ale teraz podobno najbliżej mu
do związania się z Milanem.
Jak potwierdziła oficjalna
klubowa telewizja, w piątek Cáceres pojawi się na testach w
Mediolanie. Jeśli przejdzie je pomyślnie, będzie negocjował
warunki kontraktowe z Adriano Gallianim. Włoskie media są jednak
pewne, że jeśli tylko badania nie wykażą nic niepokojącego,
zostanie on nowym zawodnikiem klubu z San Siro.
Urugwajczyk
pożegnał się ze swoją poprzednią drużyną, a więc Juventusem,
latem zeszłego roku. 29-latek rozegrał ostatnie oficjalne spotkanie
mniej więcej rok temu. Większość rundy wiosennej poprzedniego
sezonu spędził bowiem na leczeniu kontuzji ścięgna Achillesa.