140 spotkań w Ekstraklasie. „Rozważyłbym ofertę z Lecha Poznań. Raczej byłbym na »tak«”

Jeszcze kilka lat temu Patryk Dziczek był uważany za wielki talent. Niestety, problemy zdrowotne spowodowały, że jego kariera znacznie wyhamowała. Pomocnik ustabilizował swoją pozycję w Piaście Gliwice. Na kanale Futbolownia przyznał jednak, że byłby zainteresowany dołączeniem do Lecha Poznań.

Patryk Dziczek jako wyróżniający się zawodnik dołączył latem 2019 roku za ponad dwa miliony euro do Lazio. Klub z Wiecznego Miasta niezwłocznie wypożyczył pomocnika do Salernitany, by tam zbierał niezbędne doświadczenie w Serie B. 

Po pewnym czasie gliwiczanin zaczął grać regularnie we włoskim drugoligowcu. Niestety, pojawiły się schody w postaci problemów z sercem. Lekarze nie potrafili przez długi czas znaleźć dokładnej przyczyny schorzenia.

- Były jakieś sygnały, że może to być już koniec grania. Ja się jednak nie poddałem. Przeszedłem milion badań. Żadne nie wykazało, że jest jakiekolwiek zagrożenie życia i że nie mogę wrócić do gry. Postanowiłem więc wrócić do tego, co kocham - oznajmił po czasie.

Popularne

Previous

Tomasz Pieńko dopina wielki transfer w Ekstraklasie

Kiedyś kosztował 22,5 miliona euro, teraz trafi do Ekstraklasy?!

Legia Warszawa ruszy po następnego reprezentanta Polski? „Bardziej realny temat”

Kamil Jóźwiak łączony z polskim klubem

„Chodzą takie plotki”. Dlatego Lech Poznań zawodzi na początku sezonu?!

OFICJALNIE: Michał Kucharczyk znalazł klub. „To więcej niż transfer”

Mateusz Klich blisko hitowego powrotu do Ekstraklasy

To będzie nowy klub Jana Bednarka?

Next

Powrót do grania na Półwyspie Apenińskim nie był możliwy. Pomocnik dołączył zatem ponownie do Piasta.

Dzisiaj Dziczek ma już na koncie prawie 160 spotkań w barwach „Piastunek”, z czego 140 na poziomie Ekstraklasy. 

Rok temu 27-latka połączono z przejściem do Lecha Poznań. Początkowo wydawało się, że sprawa jest naprawdę poważna i szanse na transfer są duże. Ostatecznie nic z tego nie wyszło.

Dziczek na kanale Futbolownia dał do zrozumienia, że byłby zainteresowany ewentualną propozycją z mistrza Polski. 

- Może jestem trochę nieskromny, ale gdyby nie te problemy z sercem, to nadal byłbym za granicą, w fajnym klubie i nie wracałbym do Polski. Nie ukrywam, że jeżeli będę miał okazję jeszcze wyjechać za granicę, to jak najbardziej bym chciał. Kierunek z naszej ligi czy byłby dla mnie interesujący? Myślę, że tak. Jeżeli by była oferta na stole z Lecha, to na pewno bym ją rozważył, bo uważam, że to jest jeden z lepszych klubów w Polsce. Jeśli byłaby taka propozycja, to była do rozważenia i podjęcia decyzji, że raczej byłbym na „tak” - zadeklarował dwukrotny reprezentant Polski.