17-latek zachwyca w barwach Paris-Saint Germain. Znakomita seria [WIDEO]

Urodzony w 2006 roku zawodnik już w zeszłym sezonie otrzymywał wiele szans w pierwszym zespole Paris-Saint Germain, zbierając w sumie 31 meczów (w tym 21 z ławki), dwa gole i 1114 minut. Natomiast w bieżącej kampanii stał się on podstawowym zawodnikiem mistrzów Francji.

Wyraźnie od początku swojego pobytu w Paryżu jego umiejętności docenia Luis Enrique, który odważnie i konsekwentnie na niego stawia. W ostatnich spotkaniach środkowy pomocnik zaczął też jednak zapisywać przy swoim nazwisku ofensywne liczby i to także na najważniejszej scenie w futbolu klubowym, czyli w Lidze Mistrzów.

Reprezentant „Les Blues” do lat 21 ma właśnie passę pięciu meczów z bezpośrednim udziałem przy bramce dla swojego zespołu. Do tej pory notował same asysty, w tym dwie w środowym starciu z AC Milanem w Champions League, a w niedzielę przeciwko Stade Brestois 29 po raz pierwszy w tym sezonie trafił do siatki i od razu uczynił to w sposób efektowny, ponieważ silnym uderzeniem z około 20 metrów nie dał szans Marco Bizotowi.

ALEŻ KAPITALNIE UDERZYŁ! 🚀🔥

17-letni Warren Zaïre-Emery popisał się atomowym strzałem! 💥⚽️ Sami zobaczcie! 👇 #modanafrancję🇫🇷 pic.twitter.com/2LepziWs9z

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 29, 2023

Dzięki wyjazdowej wiktorii w Bretanii (3:2) Paris Saint-Germain przynajmniej na chwilę awansowało na drugie miejsce w tabeli Ligue 1 i ma zaledwie punkt straty do OGC Nice Marcina Bułki. Jeszcze w niedzielę obie drużyny może jednak wyprzedzić AS Monaco. Brest jest szósty.

Warto przy tej okazji wspomnieć, że pozostałe dwa gole dla podopiecznych Luisa Enrique zdobył Kylian Mbappe, a pierwsze z nich było jego 250. trafieniem w piłce klubowej w karierze, co osiągnął w wieku zaledwie 24 lat. W tym sezonie mistrz świata z 2018 roku nadal imponuje formą, ponieważ w 12 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył 12 bramek i zaliczył asystę.