22 miliony dla Pepe

22 miliony dla Pepe fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: Gianluca Di Marzio

Beşiktaş JK jest bliski sprawienia dużej niespodzianki, czyli zakontraktowania Pepe.

30 czerwca reprezentant Portugalii zostanie wolnym zawodnikiem, bowiem wówczas wygaśnie jego umowa z Realem. Trudno spodziewać się, by długo pozostawał bez pracodawcy, bo na brak ofert nie narzeka.

Dotychczas faworytami w walce o doświadczonego defensora były Paris Saint-Germain oraz Inter. Dwaj giganci mogli zaoferować piłkarzowi nie tylko dobre warunki finansowe, ale również walkę o najwyższe cele. Tymczasem ze swoją propozycją zgłosili się Turcy i nieoczekiwanie to oni są aktualnie najbliżej pozyskania Pepe.

Jak podaje Gianluca Di Marzio, 34-latkowi zaoferowano dwuletni kontrakt z roczną pensją na poziomie dziesięciu milionów euro. Do tego dwa miliony euro za sam podpis. Klub ze Stambułu liczy się zatem z wydatkiem 22 milionów euro, mimo faktu że ma problemy z Financial Fair Play. Rozwiązaniem ich będzie prawdopodobnie sprzedaż któregoś z obecnych zawodników.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć” Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy