2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Dawid Kownacki na razie nie wie, gdzie będzie występował w przyszłym sezonie, natomiast „Bild” ujawnia klauzulę wykupu Polaka. Sam zainteresowany ma zresztą nadzieje, że nie będzie mu dane ponownie zmieniać barw.

Dawid Kownacki latem 2023 roku miał na stole kilka interesujących ofert. Zainteresowanie nim deklarowały mocne kluby z Bundesligi na czele z Eintrachtem Frankfurt. Ostatecznie jednak Polak uznał, że lepszym rozwiązaniem będzie dla niego dołączenie do Werderu Brema.

Obiecywał sobie po tym ruchu sporo i wierzył przy tym, że dzięki temu na dobre zadomowi się w reprezentacji Polski. Minął rok, a były piłkarz Lecha Poznań nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w składzie, dlatego też w obecnym sezonie podjęto decyzję o transferze czasowym, a pomocną dłoń wyciągnęła do niego Fortuna Düsseldorf.

Przedstawiciel drugiej Bundesligi potrzebował kogoś sensownego do ataku, a Kownackiego wspominali bardzo dobrze. Ten w ostatnim czasie wraca na właściwe tory i coraz więcej mówi się o definitywnym powrocie do ekipy z Esprit Arena.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak z niespodziewaną ofertą powrotu do Ekstraklasy

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Kibice Legii Warszawa przeciwni temu transferowi! „Nie, nie i jeszcze raz nie. To będzie kompromitacja totalna”

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

Krzysztof Piątek z sensacyjnym transferem?! Legendarny trener pyta o Polaka

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Lech Poznań z czterema zimowymi transferami?!

Zwrot akcji w sprawie Vladana Kovačevicia?! Ma ofertę z Polski

Next

Czy do tego dojdzie? Wiele będzie zależało od ewentualnego awansu do Bundesligi, bo jak twierdzi „Bild”, klauzula wykupu zawarta w umowie transferu czasowego opiewa na 2,5 miliona euro.

Na ten temat wypowiedział się sam zainteresowany.

- Kiedy opuszczałem Fortunę, to było dla mnie trudne, lecz ciężko było nie skorzystać z okazji. Wówczas jednak nie zamknąłem definitywnie drzwi. Moje poprzednie kluby raczej powinny mnie dobrze wspominać. Rozstawialiśmy się w zgodzie. Teraz tu wróciłem i myślę o przyszłości.

- Mam dwójkę dzieci, a córka w lecie idzie do szkoły. Nie chcemy co chwilę zmieniać miejsca zamieszkania. Mam cel na ten sezon i jeśli to się uda, to moje marzenie się spełni. Chcę pomóc drużynie i jeśli awansujemy, to wszystko jest możliwe - dodał.

27-latek rozegrał w tym sezonie 13 meczów, a w nich ma pięć goli i dwie asysty.