70 milionów euro! Liverpool już pracuje nad styczniowym hitem transferowym

Liverpool nie zamierza próżnować i pracuje nad dopięciem w zimie hitowego transferu. Mistrz Anglii chce pozyskać Antoine'a Semenyo - twierdzi Florian Plettenberg.

Liverpool poważnie pracuje nad transferem Antoine'a Semenyo już w styczniowym oknie - donosi Florian Plettenberg. The Reds prowadzą konkretne rozmowy w sprawie sprowadzenia 25-letniego skrzydłowego z Bournemouth.

Sytuacja nabiera tempa, bo klub z Anfield już zdążył zorientować się w warunkach transakcji. Mistrz Anglii jest w pełni świadomy, że w kontrakcie Ghańczyka zapisana jest klauzula odstępnego na poziomie około 70 milionów euro. To spora kwota, ale dla klubu aspirującego do najwyższych celów - do przełknięcia.

Co ciekawe, The Reds nie zniechęca nawet fakt, że Semenyo w styczniu będzie niedostępny przez kilka tygodni. Powód? Puchar Narodów Afryki. Dla wielu klubów mogłoby to być na tyle dużym problemem, by wstrzymać się z transferem do lata. Liverpool najwyraźniej uważa, że warto zaryzykować i sprowadzić zawodnika już teraz.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

Konkurencja jednak nie śpi. W grę wchodzą inne czołowe angielskie kluby, które również obserwują sytuację wszechstronnego skrzydłowego. Z wyścigu wypisał się natomiast mistrz Niemiec, Bayern Monachium. To dobra wiadomość dla Liverpoolu, bo zmniejsza liczbę przeciwników w walce o podpis.

Urodzony w Londynie piłkarz rozegrał w tym sezonie łącznie 12 spotkań. W nich ma sześć goli oraz trzy asysty. Dwa trafienia to zasługa starcia w pierwszej kolejce właśnie z mistrzem Anglii.