A jednak! Lech Poznań szykuje jeszcze jeden transfer
2024-08-13 14:56:42; Aktualizacja: 3 miesiące temuLech Poznań w minionej kolejce mierzył się z Rakowem Częstochowa i bezbramkowo zremisował to spotkanie. Na temat postawy podopiecznych Nielsa Frederiksena mówił Dawid Dobrasz w programie „Poznań VS Warszawa”. Dziennikarz wyznał, że z jego informacji wynika, iż możliwy jest jeszcze transfer skrzydłowego.
Lech Poznań po czterech kolejkach zajmuje w Ekstraklasie czwarte miejsce. Ekipa prowadzona przez Nielsa Frederiksena zgromadziła na swoim koncie siedem punktów. W ostatniej serii gier piłkarze z Bułgarskiej podzielili się zdobyczą z Rakowem Częstochowa.
Możliwe, że dla obu ekip ten wynik jest rozczarowujący, choć w obliczu problemów kadrowych, z jakimi zmagali się goście, z ich perspektywy należy ten rezultat szanować. Nie zmienia to faktu, że nie wszyscy piłkarze „Kolejorza” pokazali się z dobrej strony. Krytyka spadła przede wszystkim na dwóch delikwentów, czyli Adriela Ba Louę oraz Filipa Szymczaka.
Na ich temat mówił w programie „Poznań VS Warszawa” Dawid Dobrasz.Popularne
- Jeśli popatrzymy na to, co się działo w ataku z Szymczakiem czy Ba Louą, to nie przystoją takie występy w takich meczach. Drużyna moim zdaniem była osłabiona. Są problemy na pozycji skrzydłowego i napastnika - zaczął.
Bardzo możliwe zatem, że przy Bułgarskiej ruszą po jeszcze jednego gracza, o czym mówił dziennikarz.
- Ja jestem zdania i chyba słyszę, że Lech Poznań też wydaje się takiego zdania. Szykowany jest transfer skrzydłowego. Obecny zestaw, zamiast robić robotę to robi antyrobotę. Ten, kto przyjdzie na skrzydło, wchodzi od razu do pierwszego składu, bo nie ma kim grać - dodał.
Lech Poznań w następnej kolejce zmierzy się z Zagłębiem Lubin.