Środkowy pomocnik jest w ostatnim roku kontraktu i niewiele wskazuje na to, że strony dojdą do porozumienia. Nic więc dziwnego, że w kolejce po 25-latka ustawiają się inne ekipy.
Obecnie zainteresowane transferem w następnym oknie są Paris Saint-Germain, Liverpool, Inter Mediolan, Newcastle United oraz FC Barcelona.
Franck Kessié chce zarabiać więcej, a przy tym wzbić się na wyższy poziom. Ten fakt sprawia, że coraz więcej jest przesłanek ku opuszczeniu Milanu, w którym gra już od sezonu 2017/2018.
Przez ten czas etatowy reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej wziął udział w 208 spotkaniach, notując 36 trafień i 16 asyst.
Wiek i umiejętności warunkują to, że jest on łakomym kąskiem dla wielu klubów. Nie wszystkie są jednak w stanie sprostać wymaganiom finansowym - oczekuje on zarobków w wysokości dziewięć milionów euro za rok.
Kessié całą dotychczasową karierę spędził we Włoszech. Zaczynał w Atalancie, która wypożyczyła go do Ceseny i Milanu. W 2019 roku mediolańczycy go wykupili.