AC Milan walczy z czasem w sprawie transferu obrońcy

Absolutny priorytet „Rossonerich” to angaż stopera zdolnego zająć miejsce w bocznej strefie boiska. Te wymagania w stu procentach spełnia gracz Bolonii, za którego złożono już oficjalną ofertę.

Mediolańczycy mieli zaproponować 15 milionów euro plus bonusy, ale pracodawca Japończyka domaga się 25 milionów euro.

Ekipa z San Siro największą nadzieję pokłada teraz w awansie do fazy grupowej Ligi Europy. Dlaczego? Z dwóch prostych powodów. Po pierwsze wiąże się to z zastrzykiem gotówki, a po drugie perspektywa występów w tych rozgrywkach mogłaby dodatkowo zachęcić piłkarza do zmiany klubu. Czas na przeprowadzenie transferu mija w najbliższy poniedziałek.

„Tuttosport” zaznacza, że 21-latek otwiera listę życzeń Milanu, ale jednocześnie kierownictwo ocenia także inne opcje. Wśród nich są Matija Nastasić z Schalke oraz Nacho Fernández z Realu Madryt. W przypadku pierwszego z wymienionych zawodników, w grę wchodzi wypożyczenie z opcją kupna, z kolei Hiszpan miałby przybyć na Półwysep Apeniński bez możliwości przeprowadzenia późniejszego transferu w ramach zawartej wcześniej umowy.

Dorobek Takehiro Tomiyasu w Bolonii to 32 mecze, gol i dwie asysty. Umowa 18-krotnego reprezentanta Japonii wygasa 30 czerwca 2024 roku.