AC Monza nie zwalnia. Gwiazda na celowniku

Klub zarządzany przez Silvio Berlusconiego dostał się do Serie A dopiero za sprawą play-offów, ale transferowa ofensywa ma sprawić, że nie będzie on głównym kandydatem do szybkiego spadku. Już dotychczasowe wzmocnienia w postaci choćby Stefano Sensiego czy Andrei Ranocchii mogą robić wrażenie, niemniej to nie koniec aktywności „Biancorossich” na rynku.

Nadal trwają rozmowy na temat przeprowadzek Marlona z Szachtara Donieck oraz Gonzalo Villara z AS Romy, a tymczasem na wyższy etap kroczyły negocjacje z Williamem Carvalho oraz Realem Betis.

Portugalczyk stał się jednym z priorytetów, jeśli chodzi o wzmocnienie środka pola, a ekipa z Lombardii liczy przy tym na swego rodzaju okazję. Kontrakt defensywnego pomocnika wygasa bowiem w przyszłym roku, co oznacza, że może się udać pozyskać go za stosunkowo niższą cenę.

Gianluca Di Marzio informuje, że strony mają za sobą już pierwsze kontakty i są gotowe, by wykonać kolejny krok w celu realizacji transferu. Nadal nie pojawiła się jednak pierwsza oficjalna oferta. AC Monza chce najpierw wybadać grunt, ponieważ ma na oku również kilku innych piłkarzy, których chciałaby sprowadzić tego lata, klubowi zależy zatem na odpowiednim rozplanowaniu wydatków oraz decyzji personalnych.