Adam Frączczak golem przeciwko Rakowowi żegna się z Pogonią Szczecin
2021-05-16 18:01:07; Aktualizacja: 3 lata temuAdam Frączczak po dziesięciu latach opuszcza Pogoń Szczecin. W swoim ostatnim meczu dla „Portowców" wpisał się na listę strzelców.
Kapitan, legenda, ulubieniec trybun, Portowiec - te określenia jak ulał pasują do Adama Frączczaka. 33-latek przez dziesięć lat gry dla Pogoni zapracował na miano legendy. Zastał Pogoń w I lidze, a zostawił w europejskich pucharach. I tylko szkoda, że finalnie w tych pucharach ze swoim ukochanym klubem nie zagra, ponieważ należało mu się to za całokształt.
Jednak działacze Pogoni uznali, że drużyna lepiej będzie się rozwijać bez niego i postanowili nie przedłużać z nim umowy, która wygaśnie wraz z końcem czerwca tego roku. Mecz z Rakowem był zatem pożegnaniem Frączczaka z Pogonią.
I choć ten ostatni mecz 33-latka w barwach szczecińskiego klubu został przegrany, to pozytywnym akcentem tego starcia był gol dla gospodarzy, którego autorem był właśnie odchodzący Frączczak. Jest to sytuacja, która mogła wzruszyć nawet osoby nie darzące „Portowców" zbyt wielką sympatią. Człowiek z granatowo-bordowym sercem po raz ostatni wpisał się na listę strzelców. Jego odejście to koniec pewnej epoki w Szczecinie.Popularne
Dla Pogoni zagrał w 287 meczach, w których strzelił 70 goli (54 na poziomie Ekstraklasy). Do Szczecina trafił w 2011 roku, kiedy to opuścił rodzinny Kołobrzeg i przeniósł się z miejscowej Kotwicy do ekipy wicemistrzów Polski z 2001 roku.