Adrian Mierzejewski brał udział w ustawionych meczach?! „Widziałem, co się dzieje na boisku...”

2024-04-16 08:40:01; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Adrian Mierzejewski brał udział w ustawionych meczach?! „Widziałem, co się dzieje na boisku...” Fot. Hu Zhixuan/Xinhua/PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Tomasz Ćwiąkała [YouTube]

Adrian Mierzejewski w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą poruszył temat korupcji w piłce nożnej. 37-latek zdaje sobie sprawę z tego, że brał udział w ustawionych spotkaniach.

Były reprezentant Polski podczas swojej piłkarskiej kariery zwiedził wiele ciekawych oraz nietypowych zakątków świata, bowiem po odejściu z Polonii Warszawa grał on następnie w Turcji, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Australii oraz Chinach.

Ten ostatni kierunek spodobał mu się jednak najbardziej, dlatego też w Państwie Środka zadomowił się na dłużej, spędzając tam łącznie blisko sześć lat. Przez ten okres rozegrał on łącznie 125 spotkań na poziomie chińskiej ekstraklasy, zdobywając w nich 26 bramek oraz zaliczając 41 asyst.

Adrian Mierzejewski w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą podzielił się wieloma ciekawymi anegdotami, a jedna z nich dotyczyła korupcji, z którą niestety miał okazję się zderzyć.

37-latek jest przekonany, że, będąc w Chinach, brał udział w spotkaniach, których wynik był już ustalony dużo wcześniej, nie będąc nawet wcześniej o tym informowanym.

- Myślę, że grałem w ustawionych meczach, ale nie wiedziałem o tym. Nie zostałem poinformowany przed meczem. Widziałem jednak, co się dzieje na boisku... Dobre jedynie było to, że niektórym Chińczykom to nie pasowało. Oni się dowiedzieli i w przerwie meczu jeden chiński zawodnik wchodzi do szatni, rzuca koszulką i mówi, że on nie będzie dalej grał, bo bramkarz sprzedał mecz - powiedział.

Warto wspomnieć, że całkiem niedawno Mierzejewski został powołany do reprezentacji Polski w piłce sześcioosobowej, z którą wziął udział w turnieju w Kaliszu, gdzie „Biało-Czerwoni” zmierzyli się z Niemcami, Anglią oraz Francją. Co ciekawe Polacy z każdego pojedynku wyszli zwycięsko.

Problem piłkarskiej korupcji w Chinach jest natomiast rozległym wątkiem, który ciągnie się już od wielu lat. Przywódca Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping po dojściu do władzy postanowił dokładniej zająć się tą sprawą, stąd też trwające obecnie postępowania przeciwko byłemu selekcjonerowi reprezentacji Chin Li Tie oraz byłemu wiceprezesowi Chinese Football Association (CFA) Du Zhaocai.

Swój wyrok dożywotniego pozbawienia wolności usłyszał już Chen Xuyuan, który w latach 2019-2023 pełnił funkcję prezesa CFA, pobierając wówczas łapówki związane z kontraktowaniem projektów, operacjami inwestycyjnymi i organizacją wydarzeń sportowych o równowartości ponad 11 milionów dolarów.