Adrian Siemieniec głodny sukcesu po awansie. „Postaramy się sukcesywnie tę granicę przesuwać”

2024-07-31 23:38:26; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Adrian Siemieniec głodny sukcesu po awansie. „Postaramy się sukcesywnie tę granicę przesuwać” Fot. FotoPyK
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Jagiellonia Białystok

Jagiellonia Białystok wygrała 3-1 rewanżowy mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z FK Panevėžys. Po końcowym gwizdku zwycięstwo oraz awans swoich podopiecznych skomentował trener Adrian Siemieniec.

Cała drużyna Jagiellonii Białystok już po pierwszym spotkaniu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z litewskim FK Panevėžys mogła być w wyśmienitym nastroju, bo pewne zwycięstwo (4-0) sprawiło, że do rewanżu podchodziła ze spokojną głową.

Podopieczni trenera Adriana Siemieńca nie spoczęli na laurach i przed własną publicznością również nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń, pokonując ich finalnie 3-1. Do siatki dwukrotnie z rzutu karnego trafił Afimico Pululu, natomiast po stronie gości strzelali Sivert Gussiås oraz Markas Benata, po którego zagraniu piłka wpadła nie do tej bramki, co trzeba.

To zwycięstwo niesie ze sobą dwa sukcesy. Mowa tu oczywiście o awansie do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów, w której Jagiellonia zmierzy się z FK Bodø/Glimt, lecz także o przypieczętowanym już uczestnictwie urzędujących mistrzów Polski w fazie ligowej nadchodzącego sezonu Ligi Konferencji.

Po ostatnim gwizdku sędziego na konferencję prasową udał się trener Siemieniec, który wyraził swoją opinię odnośnie rewanżowego meczu oraz przypieczętowanego awansu.

- Gratulacje dla drużyny za cały dwumecz, w którym byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Awans jest bezapelacyjny. Podziękowania dla kibiców za doping, wysoką frekwencję oraz dla trenera gości i jego podopiecznym za rywalizację. Życzę im powodzenia w dalszej grze w europejskich pucharach. Wygrana jest bardzo ważna, bo dzięki niej zagramy już co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji. Postaramy się sukcesywnie tę granicę przesuwać. Teraz jest czas na regenerację przed sobotnim starciem ligowym ze Stalą Mielec. Wyniki w porównaniu do spotkań Bodo Glimt były identyczne, ale rywale różni i miejsca rozgrywanych spotkań inne. Boisko zweryfikuje siłę obu zespołów za tydzień. Teraz jednak skupiamy się na rozgrywkach ekstraklasy i rywalizacją ze Stalą - powiedział trener Jagiellonii.