Adrian Siemieniec szczerze po porażce z Ajaksem Amsterdam: Dziś być może jeszcze nie jesteśmy gotowi do rywalizacji na tym poziomie

2024-08-23 07:25:19; Aktualizacja: 2 godziny temu
Adrian Siemieniec szczerze po porażce z Ajaksem Amsterdam: Dziś być może jeszcze nie jesteśmy gotowi do rywalizacji na tym poziomie Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Jagiellonia Białystok

Jagiellonia Białystok podjęła u siebie Ajax Amsterdam w ramach IV rundy eliminacji do Ligi Europy i przegrała aż 1:4. Adrian Siemieniec liczy jednak, że jego podopieczni w rewanżu zaprezentują się lepiej.

Jagiellonia Białystok w ostatnim czasie przeżywa trudny czas. W Norwegii uległa FK Bodø/Glimt 1:4, później na ligowym podwórku musiała uznać wyższość Cracovii, przegrywając 2:4, a w czwartkowy wieczór w Białymstoku 4:1 wygrał Ajax Amsterdam.

Tak ostatnią z wymienionych porażek skomentował szkoleniowiec „Dumy Podlasia”, Adrian Siemieniec.

- Los nie był dla nas bardzo łaskawy jeżeli chodzi o jakość przeciwników. Zdawaliśmy sobie sprawę ze skali wyzwania, z jakim się mierzymy. Mieliśmy kapitalne wejście w spotkanie, dobrze realizowaliśmy plan, graliśmy atakiem szybkim. Ten okres zwieńczyliśmy golem. Żałuję tego, że straciliśmy błyskawicznie dwie bramki - stwierdził opiekun Jagiellonii, którego cytuje klubowa strona.

- Dziś być może jeszcze nie jesteśmy gotowi do rywalizacji na tym poziomie, ale na pewno nie skreślam naszych szans na dobry wynik w rewanżu. Gdy mieliśmy piłkę, byliśmy w stanie rywalizować z Ajaksem, problemy wynikały z okresów, w których piłki nie mieliśmy. W obu meczach mieliśmy fajne momenty z piłką. To kierunek, który chcemy kontynuować. Patrzymy szerzej, więc musimy zachować chłodną głowę - dodał Siemieniec.

Trudno wierzyć w to, że „Duma Podlasia” da radę odrobić taką stratę na wyjeździe i to w dodatku z takim rywalem, więc „Jaga” jesienią najprawdopodobniej będzie występować jedynie w Lidze Konferencji.