Adrian Siemieniec zabrał głos na temat sytuacji Enzo Ebosse oraz Norberta Wojtuszka
2025-02-01 11:26:10; Aktualizacja: 3 godziny temuAdrian Siemieniec na konferencji prasowej przed starciem z Radomiakiem Radom został zapytany o sytuację Enzo Ebosse oraz Norberta Wojtuszka, którzy niedawno dołączyli do klubu. Czy można spodziewać się ich debiutów już na inaugurację rundy wiosennej?
Jagiellonia Białystok w poprzednim sezonie niespodziewanie sięgnęła po mistrzostwo Polski, ale w trwającej kampanii pokazuje, że wcale nie było to dziełem przypadku - przerwę zimową spędzała na trzeciej lokacie, a jej ruchy transferowe pokazują, że na Podlasiu chcą powalczyć o obronę tytułu.
Bardzo obiecująco wygląda Leon Flach, którego sprowadzono za darmo z Philadelphia Union po wygaśnięciu jego kontraktu. 23-letniego defensywnego pomocnika portal Transfermarkt wycenia aż na trzy miliony euro.
Później od Amerykanina do klubu dołączyli jeszcze Enzo Ebosse oraz Norbert Wojtuszek. 25-letni stoper został wypożyczony do końca sezonu z Udinese ze względu na kontuzję Adriána Diégueza, a z kolei Polak ma być szykowany do zastąpienia na prawej obronie Michala Sáčka, który latem najprawdopodobniej opuści Podlasie.Popularne
Czy można spodziewać się, że Ebosse oraz Wojtuszek zadebiutują w barwach „Jagi” już w trakcie niedzielnego starcia z Radomiakiem Radom na inaugurację rundy wiosennej? Na ten temat na konferencji prasowej wypowiedział się Adrian Siemieniec.
- Enzo jest po okresie przygotowawczym z drużyną, był normalnie w kadrach meczowych Udinese. Wiadomo, że ostatnie dni były dla niego zwariowane, bo więcej podróżował niż trenował. Na pewno widać po jego dwóch treningach, że nie zaczyna od zera, ale dokładniej nie mogę powiedzieć, bo mam za mało materiału do analizy, ale jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej - zdradził Siemieniec na temat nowego stopera.
- Norbert dołączył do nas pod koniec obozu z Turcji, ale niestety z delikatnym urazem. Nie jest to uraz wykluczający go w dalszej perspektywie, ale na pewno, eliminuje go z meczu z Radomiakiem. Liczę na to, że od następnego mikrocyklu będzie normalnie w treningu i będę mógł brać go pod uwagę na mecz w Mielcu - powiedział trener o zawodniku ściągniętym z Górnika Zabrze.
Warto zaznaczyć, że to wcale nie musi być koniec transferowych ruchów Jagiellonii - z dołączeniem do „Dumy Podlasia” łączony jest, chociażby Kamil Jóźwiak.