Adrien Rabiot skreślony przez Juventus. Czas na hitowy powrót?!

Adrien Rabiot latem był bliski opuszczenia Juventusu, ale finalnie transfer nie doszedł do skutku. Dziś nadal znajduje się na liście sprzedażowej, a jedną z opcji jest przeprowadzka do Paris Saint-Germain - podaje Calciomercato.com.

Latem Massimiliano Allegri liczył na solidną przebudowę kadry, co zapoczątkował Giorgio Chiellini. Weteran włoskich boisk wyruszył do Major League Soccer.

Wydawało się, że tylko kwestią czasu jest również potwierdzenie odejścia przez Adriena Rabiota.

Francuski pomocnik łączony był z kilkoma ekipami, lecz na ostatnim etapie w grę wchodziła jedynie przeprowadzka do Manchesteru United. Kluby doszły do porozumienia, ale tego samego nie udało się osiągnąć w kwestii warunków kontraktu indywidualnego.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Kamil Grabara: To są jawne jaja

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

John Yeboah finalizuje upragniony transfer. Tyle zarobi Raków Częstochowa

Lukas Podolski namówił go! Górnik Zabrze z transferem napastnika [OFICJALNIE]

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

OFICJALNIE: Król strzelców z sezonu 1999/2000 wrócił do Górnika Zabrze

Luis Fernández dostał zakaz grania

Next

Nim okno transferowe dobiegło końca, do Turynu przybył Leandro Paredes. Tym bardziej zastanawiające mogło być pozostania Adriena Rabiota.

27-latek inkasuje 7,5 miliona euro netto za sezon, a jego umowa wygasa za niespełna rok.

Jak informuje Calciomercato.com, Juventus podjął już decyzję o nieprzedłużeniu współpracy z reprezentantem „Trójkolorowych”.

Co więcej, w ostatnich dniach z zawodnikiem skontaktowało się Paris Saint-Germain, czyli jego były pracodawca.

Rozstanie Rabiota latem 2019 było dosyć burzliwe, jednak wygląda na to, że paryżanie nie postawili jeszcze całkowicie kreski na lewonożnym pomocniku.

Poszło o niechęć podpisania nowego kontraktu i naciskanie na transfer do FC Barcelony.

W ekipie z Parc des Princes rozegrał on jak dotąd 227 spotkań, a więc o około połowę mniej niż w koszulce „Starej Damy.