Afellay - Arsenal czy jednak Barcelona?
2010-11-09 14:31:19; Aktualizacja: 14 lat temuIbrahim Afellay w styczniu będzie jednym z najbardziej pożądanych zawodników w Europie. Reprezentantowi Holandii w czerwcu kończy się kontrakt z PSV Eindhoven, a prawie na pewno nie zostanie on przedłużony. Naj(...)
Do tej pory za absolutnego faworyta do podpisu Afellaya na wstępnym porozumieniu w styczniu uważano Arsenal Londyn (czytaj tutaj). Już rok temu zaoferowano za niego 7,5 milionów funtów. Propozycja została odrzucona, tym razem nie będzie trzeba jej ponawiać, wystarczy przekonać zawodnika. Z tym jednak może nie być łatwo, bo zainteresowanie pomocnikiem wykazuje Barcelona.
"Nic nie wiem. Jedynie tyle, co przeczytałem w gazetach i internecie. Naprawdę ciągle nie znam swojej przyszłości, bo pozostaje kilka możliwości. Myślę, że mógł być nawiązany kontakt ze strony Barcelony. Na razie jednak trenuję jak zwykle i oddaję wszystko co najlepsze dla mojego zespołu, którym pozostaje PSV" - przyznał Afellay.
Według informacji hiszpańskich i angielskich mediów możliwy jest transfer jeszcze zimą, wówczas Barcelona zapłaci stosunkowo niską kwotę transferową Holendrom. "Dla klubu może być lepszym rozwiązaniem sprzedać mnie w styczniu, ponieważ dostaną pieniądze za transfer. Ale z drugiej strony zatrzymanie mnie do czerwca też ma sens, ponieważ naszym celem jest wygranie Eredivisie i awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, co również stanowiłoby sporą nagrodę i wygenerowałoby więcej pieniędzy do klubowej kasy" - zauważył 24-latek.