Ainsley Maitland-Niles domaga się transferu. „Jedyne, czego teraz oczekuję, to pójść tam, gdzie będą mnie chcieli i gdzie będę mógł grać”

Kilka dni temu pojawiły się informacje o konkretnym zainteresowaniu Maitlandem-Nilesem ze strony Evertonu. Władze „The Toffees” skontaktowały się już z londyńczykami, ale porozumienie nie zostało osiągnięte. Wszystko wskazuje na to, że sprawy w swoje ręce postanowił wziąć sam piłkarz.

„Jedyne, czego teraz oczekuję, to pójść tam, gdzie będą mnie chcieli i gdzie będę mógł grać” - napisał dzisiaj Maitland-Niles na Instagramie.

TheAthletic.com pisze, że sprawa zmiany otoczenia przez 24-letniego prawego pomocnika jest wciąż otwarta. W grę wchodzi wypożyczenie z opcją wykupu. Kluby mają jeszcze trochę czasu.

W tym sezonie Maitland-Niles pojawiał się na murawie dwa razy - w meczu Pucharu Ligi z West Bromwich Albion (6:0) oraz w lidze z Manchesterem City (0:5). Pięciokrotny reprezentant Anglii w sumie rozegrał do tej pory 123 spotkania w koszulce „Kanonierów”. Zdobył trzy bramki i zanotował osiem asyst. Drugą część sezonu 2020/2021 spędził on na wypożyczeniu w West Bromwich Albion.