Napastnik trafił do „Dumy Katalonii”
w 2016 roku z Valencii. Nigdy nie odgrywał jednak kluczowej roli w
zespole Barcelony. Po dwóch sezonach spędzonych na Camp Nou udał się on
na wypożyczenie do Borussii, której władze z czasem go wykupiły.
Bilans Hiszpana w koszulce BVB jest imponujący. Alcácer rozegrał w
barwach niemieckiej ekipy 38 spotkań, notując w nich 26 trafień i
trzy asysty.
Alcácer został zapytany przez dziennikarzy o
pobyt w Barcelonie.
- Szanuję wielu ludzi stamtąd. Wiele osób
zachowywało się wobec mnie w porządku. Tak było z kolegami z
zespołu czy kibicami. Niektórzy jednak nie traktowali mnie dobrze.
- Jak w każdej pracy - jeśli ludzie ci ufają, dajesz z
siebie wszystko. Jeśli nie, wygląda to nieco inaczej. Poczucie
zaufania jest dla mnie bardzo istotną sprawą. Koniec końców u
części osób tego zabrakło.
- Muszę być jednak zadowolony z
liczby zanotowanych tam występów. Robiłem, co mogłem, by jak
najczęściej pojawiać się na murawie i kontynuować tę przygodę,
ale ostatecznie to trener decyduje o tym, kto gra. Mając w drużynie Luisa
Suáreza, jest o to trudno.
- Czy będę celebrował gola,
jeśli strzelę go Barcelonie? Myślę, że podejmę decyzję w
momencie, gdy już to zrobię - przyznał 26-latek.
Początek
wtorkowego meczu o 21:00.
Alcácer: Nie wszyscy w Barcelonie traktowali mnie w porządku
fot. Borussia Dortmund
We wtorek Borussia Dortmund zmierzy się w Lidze Mistrzów z Barceloną. Będzie to wyjątkowy mecz dla Paco Alcácera.
Więcej na temat:
Francisco Alcácer García
Hiszpania
Niemcy
FC Barcelona
Borussia Dortmund
Liga Mistrzów