Alexis Sánchez szczerze o początkach z piłką. „Ludzie nie widzą pewnych rzeczy”
2018-02-11 10:26:48; Aktualizacja: 6 lat temuAlexis Sánchez udzielił szczerego wywiadu „Sky Sports”.
Chilijczyk był tej zimy bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów obecnego sezonu. Po wielu miesiącach spekulacji napastnik przeniósł się z Arsenalu do Manchesteru United, czym zakończył trwającą od początku poprzedniego sezonu sagę. Alexis spotkał się z Thierrym Henrym, legendą Arsenalu, a obecnie współpracownikiem telewizji „Sky Sports”, i udzielił mu szczerego wywiadu.
W sobotę cytowaliśmy wypowiedź 29-latka na temat powodów przeprowadzki do United (można ją przeczytać TUTAJ). Dziś „Sky Sports” udostępniło kolejną część wywiadu, w której to zawodnik poruszył temat swojego dzieciństwa oraz życia piłkarza, które jego zdaniem nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Henry oraz Alexis wspominali swoje trudne początki, kiedy to dorastali w trudnych warunkach.
- Jako dziecko marzyłem o tym samym co ty: o zostaniu piłkarzem, o graniu z najlepszymi. Czasem w Ameryce Południowej jest jednak trudniej niż tutaj w Europie, my musimy marzyć o tym, żeby w ogóle się dostać na Stary Kontynent - powiedział Sánchez.Popularne
- Gdyby nie piłka, może pracowałbym gdzieś w regionie, z którego pochodzę, robiłbym inne rzeczy. Myślę, że futbol ratuje wiele osób. Może ci dać życie w luksusie, ale ludzie nie widzą poświęceń, które trzeba ponosić za kulisami. To oznacza brak możliwości widzenia się z rodziną, omijanie urodzin własnej mamy, wielu piłkarzy jest tak skupionych na pracy, że nie zjawiają się nawet na urodzinach swoich dzieci.
- Można płakać po meczu, jeśli przegrasz w finale. To część futbolu. Kiedy byłem w Barcelonie i przegraliśmy z Chelsea, widziałem w szatni płaczącego Lionela Messiego. Ale to dlatego, że piłkarze tak wiele teraz od siebie wymagają. Ludzie tego nie widzą.
Zdaniem Alexisa, kibice często zbyt pochopnie oceniają piłkarzy oraz ich życie.
- Czasem ludzie mówią rzeczy typu: „on już wyrósł ze swoich butów” albo „on się zmienił”. Kupujesz błyszczące samochody, a ludzie twierdzą, że robisz to na pokaz. Wiele się nauczyłem w biegiem czasu, zebrałem spore doświadczenie. Po prostu nie można zadowolić wszystkich. Zawsze pojawi się jedna czy dwie osoby, które będą na ciebie wściekłe. Ja kocham piłkę nożną. Cieszę się swoją grą i staram się po prostu być szczęśliwym.