Alves znów krytycznie o Barcelonie. „Ego działaczy nie pozwoliłoby na mój powrót”

2017-04-19 15:28:56; Aktualizacja: 8 lat temu
Alves znów krytycznie o Barcelonie. „Ego działaczy nie pozwoliłoby na mój powrót” Fot. Transfery.info

Dani Alves po raz kolejny wypowiedział się krytycznie na temat włodarzy Barcelony.

Brazylijczyk latem ubiegłego roku nieoczekiwanie opuścił Katalonię, korzystając z zapisu pozwalającego mu na wcześniejsze rozwiązanie umowy. Dołączył do Juventusu i dziś - z okrazji rewanżowego ćwierćfinałowego meczu - powróci na Camp Nou w nowych barwach.

W Katalonii odczuwalny jest brak 33-latka, bowiem mistrzowie Hiszpanii mają problem z obsadą prawej obrony. Kontuzjowany jest Aleix Vidal, a Sergio Roberto od dłuższego czasu nie prezentuje wybitnej formy. 

Okazuje się, że o powrót Alvesa do Barcelony poprosił jego dawny kolega z zespołu Xavi (WIĘCEJ), o czym piłkarz opowiedział w rozmowie z... madryckimi mediami. Dotychczas Brazylijczyk odmawiał wypowiedzi takim dziennikom, jak „Marca”. Teraz zrobił wyjątek, by ponownie skrytykować swojego byłego pracodawcę, tłumacząc się, że chciał uniknąć manipulacji. 

- Xavi poprosił mnie, bym wrócił do Barcelony. To miłe słowa, za które jestem wdzięczny. On zna mnie jednak lepiej niż ktokolwiek i wie, że jest to niemalże wykluczone.

- Oczywiście, czuję przywiązanie do barw, ale mój powrót na Camp Nou wymagałby przyznania się przez działaczy do wielu rzeczy. Sądzę, że ego pewnych osób nie pozwoliłoby im na to. Jest przeogromne i nie pozwala im dostrzec błędów, nie wspominając już o wzięciu za nie odpowiedzialności.

- Odchodząc z Barcelony czułem się, jak się czułem. Kocham ten klub i tęsknię, ale jestem profesjonalistą i zachowuję się lojalnie wobec Juventusu. Są chwile słabości, ale walczę z nimi, by znów nie cierpieć.

Najnowsze wypowiedzi Alvesa należy powiązac z tymi z końca lutego 2017 roku. Wówczas, zdradzając powody odejścia, wymienił swoje zarzuty wystosowane pod adresem zarządu. Przeczytacie o nich TUTAJ.