Ancelotti został zwolniony przez swój sztab? „W takim środowisku nie dało się funkcjonować!”
2017-11-26 11:01:09; Aktualizacja: 6 lat temuPrezydent Bayernu Uli Hoeneß rzucił nowe światło na sprawę zwolnienia Carlo Ancelottiego.
Niedawno Bawarczycy dość niespodziewanie zdecydowali się pożegnać z Carlo Ancelottim, który teraz jest zastępowany przez Juppa Heynckesa. Media szybko obiegły informacje o rzekomym konflikcie w drużynie, co poniekąd potwierdził wcześniej sam Hoeneß. Prezydent „die Roten” zdecydował się jednak podać nowe fakty związane z pobytem Włocha na Allianz Arena. W rozmowie z „Bildem” przyznał, że w rzeczywistości problemem był sztab pomagający trenerowi.
- Asystenci Ancelottiego nie zaadaptowali się w klubie - powiedział 65-latek.
- Z Carlo nie mieliśmy żadnego problemu, wszystko było w porządku, ale każdego dnia dochodziło do sprzeczek pomiędzy fizjoterapeutami, lekarzami i trenerami przygotowania fizycznego. W takich warunkach po prostu nie da się pracować.Popularne
Hoeneß zdradza, że problemy były czasem naprawdę trywialne.
- Podam przykład: oni potrafili się kłócić nawet o to, kto gdzie zasiądzie na ławce. To była dla nich ważniejsza sprawa niż sam mecz. Na dłuższą metę coś takiego nie jest dobre do drużyny piłkarskiej. Teraz, gdy zespołem dowodzi Jupp Heynckes, wszyscy pracownicy - fizjoterapeuci czy masażyści - bardzo łatwo się dogadują. Teraz panuje tu zupełnie inna atmosfera.