André Silva jednak zostanie w Milanie na życzenie szkoleniowca?!
2019-07-03 20:53:59; Aktualizacja: 5 lat temuAndré Silva powrócił do Milanu i choć początkowo wydawało się, że będzie pierwszym do sprzedaży, jego sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Gdy bowiem Southampton złożyło ofertę, natychmiast ją odrzucono z uwagi na wytyczne trenera drużyny
Po niezwykle udanym początku w Sevilli dyrekcja „Rossonerich” zacierała ręce w oczekiwaniu na zwrot kosztów pozyskania napastnika. Przypomnijmy, że latem 2017 roku za 23-latka zapłacono 38 milionów euro. Tymczasem pod koniec swojej przygody z andaluzyjskim zespołem Portugalczyk podpadł ówczesnemu trenerowi, który wcześniej pełnił rolę dyrektora sportowego. W efekcie „Los Sevillistas” nie zdecydowali się na wykup i zawodnik z łatką syna marnotrawnego powrócił na San Siro.
Gdy mediolańczycy dowiedzieli się o tym, że Hiszpanie nie wykupią ich gracza, wpadli w panikę. Potrzebowali bowiem sporego zastrzyku finansowego, by nie złamać zasad Finansowego Fair Play, co jak dobrze wiemy, ostatecznie nastąpiło. Pomimo tego dyrekcja klubu za punkt honoru wzięła sobie pozbycie się André Silvy, który dzięki odejściu zapewniłbym Milanowi pozytywne rozpoczęcie nowego cyklu.
Jak jednak informuje „La Gazzetta dello Sport”, Marco Giampaolo zażyczył sobie pozostania 33-krotnego reprezentanta Portugalii w zespole, gdyż widzi w nim ogromny potencjał. Z uwagi na to Włosi niedawno odrzucili ofertę ze strony Southampton. „Święci” proponowali wypożyczenie z opcją transferu za 18 milionów euro plus bonusy.Popularne
Z drugiej strony „A Bola” przekonuje, że Milan cały czas myśli o sprzedaży 23-latka i dlatego miał przekazać Anglikom, że chętnie odda środkowego napastnika, ale tylko w ramach transferu definitywnego wartego ponad 25 milionów euro.
Portugalczyk w ubiegłym sezonie wykręcił następujące liczby: 40 spotkań, 11 trafień i trzy finalne podania. Jego umowa wygasa w połowie 2022 roku.