Andre Villas-Boas następcą Redknappa?
2012-06-15 13:16:22; Aktualizacja: 13 lat temu
Były menedżer Tottenhamu jest bardzo niezadowolony z decyzji szefostwa i zapowiedział, że to definitywny koniec współpracy z "Kogutami". Szefostwo klubu już rozpoczęło poszukiwania następcy.
Harry Redknapp twierdzi, że Daniel Levy zwolniłby go nawet jeśli przedsezonowy cel, jakim był awans do Ligi Mistrzów, zostałby zrealizowany, Według niego na następcę i tak szykowany był Andre Villas-Boas.
- Skończyliśmy sezon na czwartym miejscu, mieliśmy dużego pecha pod koniec rozgrywek, ale myślę, że to i tak by się zdarzyło. Jest to rozczarowujące, ale taka jest piłka nozna. Ludzie, którzy prowadzą ten klub muszą podejmować decyzję, które ich zdaniem są właściwe i to jest tylko ich decyzja. Ja to akceptuję. Nie mam zamiaru rozmyślać nad tym "co by było gdyby". Trzeba iść do przodu - mówił wyraźnie rozczarowany Harry Redknapp.
Jednym z powodów nieprzedłużenia umowy z Redknappem ma być poszukiwanie przez Levego świeżej krwi w zarządzaniu klubem. Szef Tottenhamu już rozpoczął poszukiwania następcy, a pierwszym kandydatem na to stanowisko jest David Moyes, trener Evertonu. Kolejną opcją ma być były menedżer Chelsea Londyn, Andre Villas-Boas, który wbrew pozorom ma na White hart Lane bardzo wielu zwolenników. Daniel Levy kontaktował się już z Portuglaczykiem, a ten chętnie wróciłby do pracy w Londynie. Trzecia opcja to Rafa Benitez, który po rozstaniu z Interem Mediolan już prawie półtora roku pozostaje bez pracy.


![Ewa Pajor wraca do zdrowia. „Krok po kroku” [WIDEO]](img/photos/101622/170x113/ewa-pajor.jpg)










![Dramat Jakuba Modera. Czeka go wielomiesięczna przerwa [OFICJALNIE]](img/photos/109662/90x60/jakub-moder.jpg)


![Nadeszło przełamanie! Liverpool wygrywa z Aston Villą [WIDEO]](img/photos/96441/90x60/liverpoolfc.jpg)







