Ángel Di María: Żegnałem się z Realem Madryt i Manchesterem United w kiepski sposób. Chcę wyjść z PSG frontowymi drzwiami

Ángel Di María, dziś gracz Paris Saint-Germain, wydaje się, że mocno dojrzał. Teraz jego celem jest jak najlepsze pożegnanie się z kibicami w Europie.

Prawoskrzydłowy, jak sam zaznacza, swój najlepszy sezon rozegrał na pozycji środkowego pomocnika, a było to w Realu Madryt prowadzonym w sezonie 2013/2014 przez Carlo Ancelottiego.

– Tak po prawdzie to był mój najlepszy sezon, gdy w 2014 roku grałem w Realu Madryt. Wtedy występował w środku pola i czułem się tam bardzo dobrze, byłem bardzo szczęśliwy – wyznał w wywiadzie z RMC Sport.

Tamta kampania została zwieńczona triumfem w Lidze Mistrzów. Argentyńczyk chciał, aby klub docenił jego wysoką formę oraz wkład w sukcesy drużyny. Florentino Pérez zaproponował mu możliwie najwyższą pensję, ale i tak strony nie doszły do porozumienia.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Niedługo potem wszechstronny piłkarz odszedł do Manchesteru United. W Anglii nie wiodło mu się jednak zbyt dobrze, na co wpływ miał trudny proces aklimatyzacji. Ostatecznie już po roku opuścił on Old Trafford i wylądował w Paris Saint-Germain, gdzie gra do dzisiaj.

Ángel Di María jest uznawany za legendę paryskiej ekipy, ale jak sam mówi, nadrzędny cel dla niego to jak najlepsze pożegnanie się z kibicami w Europie.

– Chcę wyjść frontowymi drzwiami, szczęśliwy i usatysfakcjonowany. Żegnałem się z Realem Madryt i Manchesterem United w kiepski sposób, mimo że chwilę wcześniej wygrałem w Hiszpanii Ligę Mistrzów. Jeśli będę musiał wrócić do argentyńskiego futbolu, to mam nadzieję, że wyjdę frontowymi drzwiami wielkiego klubu, jakim jest PSG – oznajmił.

Kontrakt 33-latka obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku, ale w dokumentacji znajduje się zapis umożliwiający przedłużenie współpracy o następne 12 miesięcy.

118-krotny reprezentant Argentyny liczy, że będzie mu dane zostać na następny sezon.

– Mam dodatkowy rok jako opcję za zgodą obu stron. Jeśli chodzi o mnie, kluczową rolę odgrywa wiek. Mam nadzieję, że otrzymam jeszcze jeden sezon – zdradził.

„El Fideo” jak dotąd w koszulce paryskiej ekipy rozegrał 274 spotkania, strzelił 90 goli i posłał 113 ostatnich podań. W bieżącej kampanii brał czynny udział przy zdobyciu pięciu bramek.