Ángel Rodado wrócił do Polski. Jarosław Królewski najpierw podgrzał, ale po chwili... uspokoił kibiców

2025-01-28 22:11:47; Aktualizacja: 17 godzin temu
Ángel Rodado wrócił do Polski. Jarosław Królewski najpierw podgrzał, ale po chwili... uspokoił kibiców Fot. Bartosz Sowizdraniuk / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Jarosław Królewski [Twitter]

Ángel Rodado opuścił zgrupowanie Wisły Kraków, co nie umknęło uwadze kibiców pierwszoligowca. Do sprawy odniósł się na Twitterze Jarosław Królewski. Okazuje się, że Hiszpana do kraju sprowadziły kwestie rodzinne.

Ángel Rodado to kluczowa postać Wisły Kraków. O przyszłości Hiszpana bardzo dużo mówiło się w letnim oknie transferowym, kiedy to zainteresowanie jego usługami przejawiały nie tylko polskie kluby, ale też te zagraniczne. Bardzo mocno o sprowadzenie byłego gracza rezerw FC Barcelony walczyła drużyna Neftçi PFK.

Ostatecznie jednak 27-latek postanowił pozostać pod Wawelem i złożył parafkę pod kontraktem do 30 czerwca 2027 roku. To jednak nie zmienia podejścia innych drużyn, co do osoby atakującego. Tylko w zimie mówiono o nim w kontekście Legii Warszawa czy Lecha Poznań.

Pewnie z tego powodu opuszczenie przez Rodado obozu przygotowawczego w Turcji wzbudziło wśród kibiców wiele emocji. W takim razie do sprawy postanowił odnieść się Jarosław Królewski. Prezes najpierw podgrzał spekulacje, ale po chwile uspokoił fanów.

„Dostaliśmy dwie poważne oferty za AR i opuścił zgrupowanie” - napisał.

„Nie przelogowałem okna z FM25.

Sprawy rodzinne” - dodał po chwili.

Rodado rozegrał w tym sezonie łącznie 29 meczów, a w nich może pochwalić się 20 bramkami oraz dziewięcioma asystami.