Ángel Rodado z zaskakującą opcją transferową

Ángel Rodado z Wisły Kraków znalazł się w orbicie zainteresowań Neftçi PFK - poinformował Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”.

Czołowy strzelec zdobywcy Pucharu Polski jest przynajmniej od paru miesięcy mocno łączony z opuszczeniem struktur pierwszoligowca. Zainteresowanie nim przejawiało już wiele klubów, w tym przedstawiciele Ekstraklasy.

Do tej pory żaden z nich nie sprostał wymaganiom 27-letniego zawodnika i Wisły Kraków. W efekcie przystąpił on do zmagań w eliminacjach Ligi Europy, gdzie w znaczącym stopniu przyczynił się do wyeliminowania kosowskiego KF Llapi za sprawą zanotowania dwóch trafień w dwóch występach.

W ten sposób Ángel Rodado potwierdza, że znajduje się w dalszym ciągu w wysokiej formie. Dzięki temu przyciąga do siebie oczy wysłanników kolejnych drużyn.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” przekonuje, że wśród nich znalazł się zaskakujący kandydat, myślący poważnie o sprowadzeniu napastnika w postaci Neftçi PFK.

Klub z Azerbejdżanu znajdował się w ubiegłych rozgrywkach o krok od wywalczenia tytułu wicemistrzowskiego i uplasowania się za plecami Karabachu Agdam. Niestety w ostatniej serii gier uległ Sabahowi, co w konsekwencji doprowadziło do spadku drużyny aż na piąte miejsce, niedające przepustki do gry w eliminacjach europejskich pucharów.

Zespół z Baku jest wyraźnie podrażniony odnotowanym niepowodzeniem i prowadzi zaawansowane działania zmierzające do wzmocnienia składu. Dlatego obrał na cel Rodado.

Wspomniany dziennikarz skontaktował się z agentem 27-latka w celu zweryfikowania otrzymanych doniesień, ale nie dostał odpowiedzi, która mogłaby im zaprzeczyć lub je potwierdzić.

Pewne jest jednak to, że bez względu na wszystko w najbliższym czasie nie dojdzie do żadnego wiążącego porozumienia, ponieważ napastnik przygotowuje się razem z kolegami do startu w II rundzie eliminacyjnej Ligi Europy przeciwko Rapidowi Wiedeń.

Dotychczasowy pobyt byłego gracza rezerw Mallorki, rezerw Barcelony i UD Ibiza w „Białej Gwieździe” zamyka się na 38 trafieniach i sześciu asystach w 68 meczach.