Ansu Fati wybrał nowy klub. Sprzeciwił się woli ojca

2023-08-30 19:41:11; Aktualizacja: 1 rok temu
Ansu Fati wybrał nowy klub. Sprzeciwił się woli ojca Fot. pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Mundo Deportivo

Ansu Fati przekazał Sevilli, że jest zdecydowany na przenosiny z Barcelony do Tottenhamu. W ten sposób piłkarz sprzeciw się woli ojca - poinformował Gabriel Sans z „Mundo Deportivo”.

20-letni skrzydłowy udanie wprowadził się do pierwszego zespołu „Dumy Katalonii” i momentalnie został okrzyknięty następcą Lionela Messiego.

Reprezentant Hiszpanii miał całkiem spore szanse na wypełnienie w drużynie luki po legendarnym Argentyńczyku, ale niestety przez problemy zdrowotne znacząco spuścił z tonu i obecnie nie należy do grona etatowych zawodników w układance trenera Xaviego.

Ten fakt mocno uwiera młodego piłkarza, ponieważ nie są realizowane wobec niego obietnice o stanowieniu o sile ekipy z Camp Nou.

Mimo to długo wzbraniał się z ulegnięciem naciskom ze strony własnego środowiska i dopiero tuż przed końcem letniego okna transferowego otworzył się na zmianę otoczenia na takie, w którym mógłby odgrywać ważniejszą rolę.

Momentalnie ze zmiany nastawienia Ansu Fatiego zapragnęli skorzystać działacze Sevilli oraz Tottenhamu.

Ojciec skrzydłowego wyobrażał sobie pozostanie syna w LaLidze i optował za tym, by ten zaakceptował perspektywę kontynuowania kariery w klubie z Andaluzji.

Gabriel Sans z „Mundo Deportivo” przekonuje, że 20-letni zawodnik rozważył tę sugestię, ale po namyśle uznał, że najlepszym dla niego rozwiązaniem będzie całkowita zmiana otoczenia. Dlatego jest zdecydowany na dołączenie do „Kogutów”.

Obecnie pomiędzy zainteresowanymi klubami trwają dyskusje nad ustaleniem warunków wypożyczenia reprezentanta Hiszpanii.

Na teraz trudno wyrokować, czy ekipie z Londynu zależy na umieszczeniu w umowie opcji wykupu. Pewne jest za to to, że FC Barcelona pragnie przerzucić na angielską drużynę odpowiedzialność za pokrycie pełnego wynagrodzenia Fatiego.

W ten sposób uzyska niezbędną lukę w budżecie na zgłoszenie na przykład João Cancelo czy João Félixa.

Wychowanek zespołu z Camp Nou wystąpił w tym sezonie w trzech meczach. Za każdym razem pojawiał się na boisku na końcowe fragmenty spotkań.