Ante Šimundža „odzyska” go dla Śląska Wrocław? „Poprawił swoją jakość”

Śląsk Wrocław w końcu dopisał na swoje konto ligowe zwycięstwo. W starciu 21. kolejki Ekstraklasy pewnie pokonał 3:0 Widzew Łódź. Świetnie tego dnia zaprezentował się Tudor Băluță, co dostrzegł także Ante Šimundža.

Gdyby wszystko potoczyło się zgodnie z planem, to dzisiaj Tudor Băluță nie grałby w Ekstraklasie. W 2019 roku przechodził on jako wielki talent rumuńskiej piłki do Brighton & Hove Albion. Kwota transferu dobiła do prawie trzech milionów euro.

Rosły pomocnik nie potrafił zabłysnąć za granicą. Więcej grał po powrocie do ojczyzny, ale nieustannie prześladowały go kontuzje. Z powodu urazu stawu skokowego pauzował prawie rok.

Do Śląska trafił więc zawodnik doświadczony przez los, w którym gdzieś głęboko kryją się nadal duże umiejętności. Jego początek w szeregach wicemistrza kraju pokazywał jednak, że przed nim kolejna nieudana przygoda.

Popularne

Previous

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Legia Warszawa i Lech Poznań odrzuciły transfer gwiazdy Ekstraklasy. Największy błąd ostatnich lat?!

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Next

Przy nazwisku 25-latka można dopisać mały plus. W ostatnim starciu z Widzewem Łódź pojawił się w podstawowym składzie za pauzującego za kartki Petera Pokorný'ego. Zdaniem wielu to był jego najlepszy występ od momentu dołączenia do dolnośląskiego klubu. 

„Piłkarz meczu? Zdecydowanie Samiec-Talar, ale zaraz za nim Tudor Baluta, master class w środku pola, najlepszy jego występ w Śląsku Sporo przebitek, zebranych drugich piłek, wszystko na spokoju. Wow. Inny gracz. Na pewno dużo lepszy od Pokornego ostatnio” - ocenił Krzysztof Banasik z portalu Slasknet.com.

Jak widać, Ante Šimundža także jest zadowolony z postawy Rumuna. 

- Czy możemy się spodziewać jego dobrej formy? Jak najbardziej. Jest jednym z zawodników, którzy są na swoim miejscu. Na początku miał pewne trudności, ale z czasem poprawił swoją jakość - przekazał słoweński szkoleniowiec. 

Oczywiście, Băluță potrzebuje jeszcze wielu udanych występów, by całkowicie przekonać do siebie kibiców. Jego dobra forma jest teraz przy Oporowskiej szczególnie potrzebna.