Antonio Rüdiger o krok od nowego klubu. Pełne porozumienie nawet kwestią dni

Reprezentant Niemiec nie zdążył wypracować konsensusu w kwestii przedłużenia wygasającego kontraktu z Chelsea przed nałożeniem sankcji na Romana Abramowicza. Tym samym „The Blues” zmniejszyli swoje szanse na zatrzymanie jednego z kluczowych piłkarzy w talii menedżera Thomasa Tuchela.

Ucieszyła się z tego pokaźna liczba czołowych europejskich klubów na czele z Realem Madryt, Barceloną, Bayernem Monachium, Paris Saint-Germain czy Juventusem.

Część z wymienionych drużyn ma za sobą konkretne rozmowy w kwestii ustalenia warunków indywidualnej umowy, po których szybko ostudziły swój zapał w walce o względy 29-letniego zawodnika z uwagi na jego wysokie wymagania - chce on nawet 12 milionów euro na sezon.

W gronie drużyn, które zamierzały zrezygnować ze starań o pozyskanie Antonio Rüdigera znaleźli się między innymi „Królewscy”.

Ostatecznie działacze hiszpańskiego klubu zmienili swoje nastawienie do pomysłu zatrudnienia środkowego obrońcy po dwumeczu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Chelsea (3:1, 2:3 po dogrywce) i ponownie zasiedli do rozmów.

Jako pierwsza o tym fakcie poinformowała „Marca” i niedługo później podała, że bardzo mocno na pozyskaniu reprezentanta Niemiec zależy trenerowi Carlo Ancelottiemu.

Teraz te doniesienia potwierdzają Gianluca Di Marzio i Nathan Gissing, którzy uważają, że wznowione negocjacje przez wysłanników Realu Madryt z przedstawicielami 29-letniego piłkarza zmierzają w dobrym kierunku.

Pomiędzy stronami panuje duży optymizm, świadczący o szansie na osiągnięcie szybkiego porozumienia. „Królewscy” już znacząco zbliżyli się do oczekiwań Rüdigera i w zasadzie kwestią dni może być znalezienie pełnego kompromisu.

Środkowy obrońca rozegrał 47 meczów w trwających rozgrywkach, notując w nich pięć trafień i cztery asysty.